Katakumby w Polsce. Oto miejsca, które każdego przyprawią o dreszcze
Katakumby, czyli podziemne cmentarzyska, budowano w całej Europie. Jednak pierwsze systemy wydrążonych w ziemi i kutych w skale korytarzy powstały w imperium rzymskim. Rzymianie przejęli tę tradycję od Etrusków. Również w naszym kraju znajdziemy podobne nekropolie, które do dziś fascynują odwiedzających. Oto najciekawsze katakumby w Polsce.
W tym artykule:
- Czym są katakumby?
- Co oznacza nazwa katakumby?
- Katakumby w Polsce: Supraśl
- Katakumby w Polsce: Kraków
- Katakumby w Polsce: Kudowa Zdrój
Cmentarzyska i najróżniejsze nekropolie od dawna intrygują nie tylko archeologów, ale również pisarzy, filmowców i wszelakich artystów. Motywy cmentarne pojawiają się od wieków w kulturze. Nic dziwnego. Ludzi zawsze fascynowała odrobina grozy. A nie ma lepszego miejsca do poszukiwania zjaw i upiorów, niż na cmentarzach.
Czym są katakumby?
Nie inaczej jest z katakumbami. Podziemne cmentarze wielokrotnie pojawiały się na obrazach, w filmach, a nawet grach komputerowych. Wszechobecna ciemność, przeszywający chłód i wilgoć oraz kręte i wąskie korytarze oddziałują na zmysły. W mrocznych podziemiach ogarniętych śmiercią ludzie widzą – a może raczej myślą, że widzą – więcej, niż w świecie ponad nimi. Właśnie dlatego katakumby współcześnie stały się nie tylko pomnikami dawnych czasów, ale również atrakcją turystyczną.
Czym są jednak katakumby? To podziemne cmentarze w postaci nieregularnych i kilkukondygnacyjnych korytarzy. Często były kute w skale, a wzdłuż ścian drążono komory lub nisze, w których grzebano zmarłych. Chociaż ten rodzaj pochówku znany był już w starożytnym Egipcie, nazwy tej po raz pierwszy użyli Rzymianie. Ci z kolei tradycję przejęli od Etrusków.
Katakumby w Paryżu. Drugie miasto ukryte pod ziemią
Katakumby to mało znany świat skrywający szczątki milionów paryżan. To miejsce ma liczną grupę wielbicieli. Schodzą do mrocznych tuneli do pracy, na imprezy, w celu eksploracji lub doznan...Do IV wieku w podziemiach najczęściej składano zwłoki prześladowanych wczesnych chrześcijan. Dopiero w roku 313 wraz z Edyktem mediolańskim skończyły się prześladowania. Wtedy Rzymianie przestali chować zmarłych w katakumbach. W samym Rzymie zbudowano ponad czterdzieści katakumb, których korytarze ciągną się na długości 150 km na kilku poziomach. Nekropolie te budowano praktycznie w całej Europie. Oto kilka przykładów:
- katakumby w Londynie, Anglia,
- katakumby w Znojmie, Czechy,
- katakumby Kaum asz-Szukafa w Aleksandrii, Egipt,
- Katakumby Paryża, Francja,
- katakumby Sacromonte w Grenadzie, Hiszpania,
- katakumby św. Pawła i katakumby św. Agaty w Rabacie, Malta.
Co oznacza nazwa katakumby?
Mieszkańcy imperium rzymskiego katakumbami pierwotnie nazywali miejsce na drodze Via Appia, gdzie wydobywano tuf wulkaniczny, używany do budowy umocnień. Znajdowało się niedaleko jamy grobowej, w której pochowany był święty Sebastian. Stąd właśnie wywodzi się nazwa. Słowo po łacinie „catacumba” ma znaczenie niejasne. Z kolei w starożytnej grece „cata cumbas” można przetłumaczyć na „w pobliżu kamieniołomów”.
Grób świętego Sebastiana nie był wówczas pierwszą podziemną nekropolią. Jednak od ok. IX w. zaczęto używać słowa katakumby dla określenia wszystkich podziemnych cmentarzy.
Co ciekawe, w okresie średniowiecza o katakumbach prawie zupełnie zapomniano. Zainteresowanie naukowe cmentarnymi podziemiami pojawiło się znów dopiero w nowożytności. Podczas wielu badań nad rzymskimi katakumbami odkryto wiele anonimowych pochówków, które uznawano nierzadko bez rzetelnego sprawdzenia za groby wczesnochrześcijańskich męczenników. Ich relikwie trafiły do wielu kościołów w Europie, również do Polski.
Katakumby w Polsce: Supraśl
W Polsce również znajdziemy przykłady podziemnych cmentarzy. Jednym z nich mogą być katakumby w Supraślu. Znajdują się pod monasterem Zwiastowania Przenajświętszej Bogurodzicy i św. Apostoła Jana Teologa. To jeden z pięciu prawosławnych klasztorów męskich w Polsce. Jego historia sięga końca XV wieku, gdy w mieście osiedlili się mnisi.
Nie wiadomo dokładnie, kiedy rozpoczęła się budowa monasteru. Jednak w latach 1532–1557 wzniesiono nową świątynię – cmentarną cerkiew Zmartwychwstania Pańskiego. Pod nią zbudowano katakumby ze 132 komorami, w których planowano chować mnichów, a także osoby świeckie wspierające monaster. To między innymi przedstawiciele rodzin Olelkowiczów, Słuckich i Wiśniowieckich.
W II połowie XIX cerkiew Zmartwychwstania Pańskiego została rozebrana ze względu na zły stan techniczny. Pochówków w katakumbach nie dokonywano już wcześniej. Używany był jedynie klasztorny cmentarz, położony na południe od budynków monasterskich. Katakumby przez lata niszczały, a dopiero w ostatnich dziesięcioleciach podjęto plany ich konserwacji. Na początku 2014 dzięki staraniom mnichów, miejscowych parafian oraz pielgrzymów wykonano zadaszenie podziemnego cmentarza.
Katakumby w Polsce: Kraków
Kraków słynie z miejskich legend i mitów, które podsycają wszechobecne krypty i podziemia. W dawnej stolicy Polski możemy zwiedzać groby królewskie na Wawelu. A także Podziemia Rynku, które dziś należą do oddziału Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. To niezwykła podróż przez dawne losy miasta królów. Jednak w największym mieście województwa małopolskiego również znajdziemy tajemnicze katakumby.
Chodzi o podziemny cmentarz pod rzymskokatolickim kościołem św. Kazimierza. Budynek znajduje się przy ul. Reformackiej i został zbudowany w latach 1666–1672. Był domem Zakonu Braci Mniejszych, wcześniej nazywanych reformatami.
W podziemiach znajduje się krypta, w której od 1672 roku pochowano prawie tysiąc osób. Nie tylko duchownych, ale również osoby świeckie. Obecnie w katakumbach znajduje się ok. 50 trumien. Co ciekawe, ciała zmarłych zachowały się w niemal doskonałym stanie. Naukowcy uważają, że to dzięki specyficznemu mikroklimatowi w podziemiach.
Katakumby w Polsce: Kudowa Zdrój
Jednym z najbardziej niezwykłych miejsc przypominających katakumby, jest Kaplica Czaszek w Kudowie-Zdroju. To zabytek sakralny, który znajduje się w dzielnicy Czermna. Jest to niewielkie pomieszczenie, którego ściany i sufit pokrywają czaszki i kości. Kaplicę zbudował w latach 1776–1784 czeski ksiądz Wacław Tomaszek, który był proboszczem parafii w Czermnej. Z miejscem związana jest pewna legenda.
W 1776 roku w skarpie koło dzwonnicy w pobliżu kościoła ksiądz Tomaszek zauważył czaszki i kości. Wezwał lokalnego grabarza i kościelnego. Wspólnie zaczęli wygrzebywać znajdujące się płytko pod ziemią ludzkie szczątki. Żaden z mężczyzn nie spodziewał się, że natrafią na tak dużą liczbę kości. Należały do ofiar wojen, które toczyły się na ziemi kłodzkiej. Pochodziły prawdopodobnie z czasów wojny trzydziestoletniej, siedmioletniej, a także prusko-austriackiej. Szczątki mogły należeć także do ofiar epidemii cholery w XVII i XVIII wieku.
Ksiądz postanowił wydobyć wszystkie szczątki. Następnie polecił grabarzowi i kościelnemu oczyścić je i zgromadzić w nowo powstałej kaplicy. Po jej wybudowaniu przez ok. 20 lat zbierano w rejonie Kudowy, Dusznik i Polanicy ludzkie szczątki i gromadzono je w pomieszczeniu. Prace przy wystroju kaplicy trwały do 1804 roku. Po śmierci księdza Tomaszka również jego kości spoczęły w kaplicy.