Lloret de Mar to nie tylko złote plaże. Co warto zwiedzić w tym hiszpańskim mieście?
Lloret de Mar to jedno z popularniejszych hiszpańskich miast o typowo turystycznej infrastrukturze. Gdzie dokładnie jest ono zlokalizowane, ile kosztuje pobyt w tym miejscu i co jeszcze warto wiedzieć o tej hiszpańskiej stolicy imprez?
Lloret de Mar: gdzie leży?
Lloret de Mar to hiszpańskie miasto położone na wybrzeżu w prowincji Girona. Znajduje się ono na terenie Katalonii, a więc kultura, kuchnia i język w tym miejscu są nieco inne niż w okolicach Madrytu lub Malagi położonej na tym samym wybrzeżu. Lloret de Mar ma bezpośredni dostęp do Morza Śródziemnego, dlatego na obszarze miasta znajduje się wiele złotych plaż, nad którymi górują wysokie hotele.
Lloret de Mar leży w regionie geograficznym określanym mianem Costa Brava. Jest to wybrzeże o klifowym charakterze, dosłownie nierówne wybrzeże, gdzie teren nie przechodzi płynnie w morze, a odcina się od niego za pomocą ogromnych skał. Costa Brava to jeden z najpopularniejszych rejonów Hiszpanii wśród turystów, który każdego roku odwiedzają miliony osób z całego świata.
Lloret de Mar: atrakcje
Lloret de Mar słynie głównie ze złotych plaż, lazurowej wody i klubów nocnych, ale na terenie miasta znaleźć można także zabytki warte zobaczenia podczas wyjazdu z rodziną. Jednym z nich jest gotycki kościół z początku XV wieku cechujący się charakterystycznym dachem pokrytym kolorowymi dachówkami.
Na obszarze miasta znajduje się także ufortyfikowany, prywatny zamek powstały dopiero w 1929 roku, pomnik Sardany, cmentarz z nagrobkami w stylu katalońskiej secesji, ogrody św. Klotyldy, pomnik Żony Rybaka, kaplica św. Cyryla oraz kilka innych, mniejszych obiektów.
Na szczególną uwagę zasługują wspomniane ogrody św. Klotyldy. Podobna atrakcja znajduje się również w pobliskim Blanes, ale tę w Lloret de Mar odwiedza nieco więcej turystów ze względu na ogromną popularność tego miasta. Jest to coś na zasadzie polskich ogrodów botanicznych, gdzie oprócz klasycznych drzew i kwiatów pojawiających się w całej Hiszpanii znaleźć można również ogromne kaktusy. Ogrody św. Klotyldy w Lloret de Mar są doskonałą opcją na rodzinny wypad z dala od obleganych plaż, jednak stanowią one również cudowne miejsce na wakacyjne sesje zdjęciowe. Na terenie obiektu znajdują się bowiem liczne schody, pomniki, fontanny i przepiękne, kwitnące krzewy stanowiące doskonałe tło dla takich fotografii.
Z Lloret de Mar organizowane są również liczne rejsy wzdłuż wybrzeża, podczas których można zobaczyć słynne Costa Brava z nieco innej perspektywy. Krajobraz klifowy połączony z lazurowym morzem robi ogromne wrażenie. Niektóre statki są wyposażone również w szybę na samym spodzie, przez którą można obserwować życie morskie, jakiego nie zobaczysz tuż przy brzegu.
Lloret de Mar to jednak przede wszystkim kluby nocne. Ich ogromna liczba przyciąga młodych turystów z całego świata. Niektóre miejsca tego typu oferują niestandardowe atrakcje, takie jak zabawa w pianie, podczas gdy inne są zupełnie klasyczne. Wieczorem, kiedy temperatury nieco spadną, Lloret de Mar ożywa, co można zobaczyć i usłyszeć na jego ulicach.
Lloret de Mar: waluta i ceny
W Lloret de Mar, jak w całej Hiszpanii, obowiązuje euro. Ceny w tym miejscu mogą być wyższe niż w mniej popularnych rejonach kraju, ale nie są one aż tak nieprzyjazne turystom z Europy Wschodniej, jak w Wielkiej Brytanii czy Niemczech. W zależności od aktualnego kursu euro, za Batona Mars można zapłacić około 4,50 zł, a 1,5 l Pepsi - 3,30 zł.
Podstawowe produkty spożywcze w Hiszpanii są maksymalnie 1,5 - 2 razy droższe niż te w Polsce. Kwestia ta dotyczy zarówno zwykłej wody, jak i pieczywa czy warzyw. Dokładne ceny zależą również od wybranego sklepu. Co ciekawe, niektóre produkty spożywcze mogą być nawet tańsze niż ich polskie odpowiedniki, jednak kwestia ta dotyczy głównie lokalnych owoców oraz piwa.
W Lloret de Mar znajdują się również sieciowe sklepy rozlokowane na terenie całej Hiszpanii. W przypadku drogerii i perfumerii ceny wielu kultowych kosmetyków ze Stanów Zjednoczonych mogą być dużo niższe niż te same produkty w Polsce. Podobna kwestia dotyczy również perfum, na których można zaoszczędzić nawet kilkadziesiąt złotych.
Jeśli mowa o pieniądzach, warto skupić się także na cenie samego pobytu w Lloret de Mar. Kwestia ta zależy głównie od sezonu, ponieważ wyjazdy w maju lub wrześniu bywają znacznie tańsze niż te w czerwcu, lipcu i sierpniu. Nie należy nastawiać się jednak na koszty mniejsze niż 1800 zł na osobę włącznie z biletami lotniczymi, a często również wyżywieniem. Jeśli nie korzystasz z posiłków serwowanych przez hotel, cena ta może znacznie wzrosnąć. Koszty posiłków w restauracjach są niestety dużo wyższe niż te w Polsce.
Wiele osób odwiedzających hiszpańskie Lloret de Mar decyduje się także na wizyty w klubach, barach i innych atrakcjach tego typu. Ceny drinków czy tapas serwowanych w takich miejscach mogą być wysokie i znacznie nadwyrężać twój budżet. Kwestia ta dotyczy także zorganizowanych rejsów, które stanowią jednak ciekawą opcję na zobaczenie Costa Brava z nieco innej strony.
Lloret de Mar: kuchnia
Kuchnia w Lloret de Mar nie różni się zbytnio od tej, którą serwuje się w innych hiszpańskich miastach położonych na południowym wybrzeżu od strony Francji. Łatwy dostęp do owoców morza i dojrzewających w hiszpańskim słońcu owoców sprawia, że tradycyjne potrawy katalońskie znacznie różnią się od tych, które regularnie przygotowujemy w Polsce. Większość produktów w tym rejonie nie wymaga transportowania przez tysiące kilometrów, dlatego są one zrywane dopiero, gdy dojrzeją.
Kuchnia hiszpańska to także lokalny alkohol, który można spotkać w wielu barach na plaży oraz klubach nocnych. Będąc w Lloret de Mar warto spróbować tradycyjnych specjałów z tej kategorii, takich jak cava czy sangria. pierwszy z nich to katalońskie wino musujące, a drugi - napój z winem, mocniejszym alkoholem oraz posiekanymi owocami. W Katalonii można zasmakować także kiełbasę fuet, tapas w różnych postaciach, arros negre (czarny ryż po katalońsku) oraz crema catalana, czyli pudding z twardą, cukrową skórką.
Flagowym daniem kuchni tego regionu jest jednak paella, czyli mieszanka ryżu, mięsa i szafranu. Ogromną popularnością cieszy się również wersja z owocami morza pozyskiwanymi na wybrzeżu. Do paelli najczęściej dodaje się także groszek, marchewkę i inne warzywa, w zależności od jej odmiany.
Katalońska kuchnia słynie również z wędlin. Doskonałym przykładem takiej potrawy jest botifarra amb mongetes seques, czyli czarna kaszanka przygotowana na grillu podana z dodatkiem białej fasoli. Wspomniane fuet de Vic to natomiast lokalne salami. Wyjazd do Hiszpanii dla miłośników mięsa nie może obyć się bez spróbowania długo dojrzewającej szynki jamón serrano oraz pollo asado a la catalana, czyli pieczonego kurczaka po katalońsku. Od klasycznego dania w tym stylu różni się on dodatkiem suszonych śliwek i rodzynek.
Kolejnym, ciekawym daniem bazującym na owocach morza jest zarzuela catalana, czyli potrawa, której nazwa pochodzi od popularnego w Hiszpanii liryczno-dramatycznego spektaklu. Jest to kombinacja różnych gatunków ryb z regionu z pomidorami. Owoce morza znaleźć można także w czarnym ryżu popularnym szczególnie w rejonie Costa Brava, w tym również w Lloret de Mar. Zawiera on nie tylko ryż, lecz także kałamarnicę, cebulę, czosnek, pomidory marynowane w oliwie, inne owoce morza oraz sam atrament z kałamarnicy.
Lloret de Mar: ciekawostki
Lloret de Mar jest piękną, nadmorską miejscowością o ciekawej historii. Wiele osób odwiedzających to miejsce nie zdaje sobie z tego sprawy, korzystając z wolnego czasu jedynie na złocistych plażach. Jakie ciekawostki skrywa hiszpańskie Lloret de Mar?
- Lloret de Mar zostało założone przez piratów z Tossa de Mar jako baza wypadowa na aragońskie statki. Miało to miejsce już w roku 1409 po licznych najazdach na ten teren.
- Pomimo tego faktu, pierwsze wzmianki o zasiedlaniu tych terenów pochodzą z roku 966, kiedy to nazwa powstającego miasta brzmiała Loredo, co z łaciny oznaczało laurowy. Z tego czasu zachowały się różnego rodzaju zabudowania, które co roku są odkrywane przez lokalnych archeologów.
- Gospodarka w Lloret de Mar w średniowieczu opierała się głównie na rybołówstwie, czego doskonałym świadectwem jest pomnik Żona Rybaka wykonany z brązu, który do dziś stanowi symbol miasta.
- Ta hiszpańska miejscowość jest również miejscem, gdzie kręcono polski paradokument Pamiętniki z wakacji emitowany w latach 2011-2013 na Polsacie.
- Zarówno Lloret de Mar, jak i cała Katalonia to obszar, na którym oprócz języka hiszpańskiego wykorzystuje się również kataloński. Zdarzają się, co prawda, podobne słowa w obu tych językach, ale na ogół są one zupełnie różne i sprawiają problem osobom, które na co dzień uczą się klasycznego hiszpańskiego, czyli castellano. Większość Katalończyków jest jednak dwujęzyczna, a w kurortach obsługa różnych obiektów mówi po angielsku.
- Lloret de Mar jest jednym z najpopularniejszych kurortów otaczających Morze Śródziemne. I to nie tylko w Hiszpanii, lecz także wśród innych państw leżących nad tym zbiornikiem wodnym.