Reklama

W tym artykule:

  1. Malta
  2. Malediwy
  3. Saint Kitts i Nevis
  4. Wyspy Marshalla
  5. Liechtenstein
  6. San Marino
  7. Tuvalu
  8. Nauru
  9. Monako
  10. Watykan
Reklama

Kraków to miasto, którego nie trzeba przedstawiać nikomu. Stolica Małopolski legitymuje się powierzchnią niemal 327 km kw. Dużo? W skali polskich miast – tak. W Europie i na świecie istnieją jednak znacznie większe metropolie, więc w tym ujęciu, miasto królów nie robi już tak dużego wrażenia. Czy potrafisz wyobrazić sobie, że pod względem powierzchni, Kraków przewyższa największe z listy 10 najmniejszych państw świata? Niewiarygodne, prawda? A jednak!

Malta

Nasze zestawienie otwiera Malta – kraj 990 razy mniejszy od Polski. Państwo położone na Morzu Śródziemnym, na południe od Sycylii, legitymuje się powierzchnią 316 km kw. W 2020 roku, mieszkało tam 525285 osób.

Na przestrzeni lat, Malta znajdowała się pod panowaniem wielu narodów, w tym Rzymian, Arabów, Hiszpanów, Francuzów i Brytyjczyków. Niepodległą republiką stała się dopiero w 1974 roku. 1 maja 2004 roku kraj przystąpił do Unii Europejskiej. Historyczne zawirowania przełożyły się na znaczne bogactwo kulturowe tego miejsca. Najlepszym tego przykładem jest Valletta - stolica kraju, będąca najbardziej zagęszczonym obszarem zabytkowym na świecie. Największą atrakcją Malty są jednak megalityczne świątynie, wzniesione w 3600 r. p.n.e. Czyni je to najstarszymi budowlami w Europie i jednymi z najstarszych na świecie.

Malediwy

Kolejne miejsce przypadło w udziale Malediwom. Państwo wyspiarskie, położone na Oceanie Indyjskim, legitymuje się powierzchnią 300 km kw. W 2020 roku mieszkały tam 540542 osoby.

Od 1796 roku, Malediwy były brytyjskim protektorem. Niepodległość uzyskały dopiero w 1965 roku, jako sułtanat. Trzy lata później przeprowadzono referendum, w wyniku którego proklamowano republikę.

Obecnie Malediwy cieszą się statusem turystycznego raju, który jednak nie ma nic wspólnego z rajem dla kierowców. Na terytorium państwa obowiązuje ograniczenie prędkości do... 30 km/h. Nie jest to jednak duży problem, bo łączna długość utwardzonych dróg nie przekracza tam 88 km.

Oto 5 rzeczy, które warto zrobić na Malediwach, by przekonać się, że "rajsko" nie znaczy "nudno"

Tu naprawę jest jak w folderach biur podróży! Gdy samolot obniżył lot, wszyscy jak jeden mąż, z twarzami wymalowanymi zachwytem przywarli do okien. Turkusowo-niebieskie okręgi atoli ciągn..
Malediwy
Fot. HEMIS

Saint Kitts i Nevis

Przenosimy się do Saint Kitts i Nevis – państwa położonego na Morzu Karaibskim, w Ameryce Środkowej. Jego powierzchnia to zaledwie 261 km kw. W 2020 roku, mieszkały tam zaledwie 53192 osoby. To najmniejszy kraj na Karaibach i jednocześnie – najmniejsze suwerenne państwo amerykańskie.

Na mocy konstytucji przyjętej 19 września 1983 roku, państwo jest monarchią konstytucyjną, a na jego czele stoi monarcha brytyjski reprezentowany przez gubernatora generalnego.

Wulkaniczne pochodzenie wysp zadecydowało o ich niepowtarzalnym, niezwykle zróżnicowanym krajobrazie. Na tamtejszą panoramę składają się zachwycające zielone szczyty i lasy tropikalne. Większość mieszkańców to ludność pochodzenia afrykańskiego, jednak pod względem kulturowym można dostrzec tam także wpływy europejskie i indyjskie.

Wyspy Marshalla

Kolejne małe państwo wyspiarskie na naszej liście to Wyspy Marshalla, a dokładnie – Republika Wysp Marshalla. Powierzchnia kraju to zaledwie 181 km kw. Liczba mieszkańców to natomiast 59194 osoby (stan na 2020 rok).

W trakcie I wojny światowej, wyspy były zajęte przez Japonię. W 1944 roku dostały się pod kontrolę Stanów Zjednoczonych. W 1979 roku podpisano układ o wolnym stowarzyszeniu, którego postanowienia obowiązują of 1986 roku.

Zanim jednak Wyspy Marshalla stały się niepodległym państwem, rząd USA prowadził tam próby z bronią atomową, które zakończyły się dopiero w latach 60. XX wieku. Obecnie turyści chętnie odwiedzają atole, gdzie detonowano ładunki, jednak tamtejszej ludności miejsca te przypominają tylko o bolesnej przeszłości. Wielu mieszkańców Wysp.. wciąż cierpi na choroby popromienne.

Liechtenstein

Przenosimy się do Europy Zachodniej. Księstwo Lichtensteinu to niewielkie państwo alpejskie, położone między Austrią i Szwajcarią. Jego powierzchnia to 160 km kw., a liczba mieszkańców w 2020 roku sięgnęła 38137 osób.

Ziemie znajdujące się pod panowaniem Karola Wielkiego zostały zakupione przez ród Liechtensteinów na przełomie XVII i XVIII wieku. W 1719 roku zostały uznane za suwerenne księstwo, leżące w granicach Rzeszy Niemieckiej. W 1866 roku, księstwo wystąpiło ze Związku Niemieckiego i uzyskało niepodległość.

Liechtenstein nie ma własnej armii. Nie ma też własnej waluty i lotniska. Ma za to jeden z najniższych wskaźników przestępczości. Ostatnie morderstwo popełniono tam w 1997 roku, a od 2014 roku karze pozbawienia wolności podlega mniej niż 10 osób.

San Marino

Pozostajemy w Europie. San Marino, będące enklawą na włoskim terytorium, ma powierzchnię wynoszącą zaledwie 61 km. kw. W 2020 roku liczba mieszkańców wyniosła 33938 osób.

Warto podkreślić, że San Marino jest najstarszą republiką na świecie. Watykan uznał jej niepodległość w 1291 roku. W 1600 roku powstał statut, na mocy którego władzę w kraju zaczęła sprawować Wielka Rada Generalna.

Twierdza Guaita w San Marino / fot. Getty Images

Tuvalu

Wracamy w rejony Polinezji. Na Oceanie Spokojnym leży archipelag Tuvalu, będący jednym z najmniejszych państw świata. Powierzchnia kraju to zaledwie 26 km kw. Liczba mieszkańców to natomiast 11792 osoby (w 2020 roku).

Czy wiesz, że odcinek utwardzonej drogi w Tuvalu mierzy zaledwie 8 km? Dla porównania, najdłuższe mosty na świecie legitymują się długością mierzoną w... dziesiątkach kilometrów.

Nauru

Nauru to nie najmniejsza wyspa na świecie, ale wyspiarskie państwo na Oceanie Spokojnym to bez wątpienia najmniejsza republika świata, zarówno pod względem powierzchni, jak i liczby mieszkańców. Państwo położone w Mikronezji jest oddalone od równika o ok. 42 km. Jego powierzchnia to zaledwie 21 km kw. Zamieszkuje je niewiele ponad 9 tys. osób.

Jaka jest historia tego kraju? W 1888 roku, wyspa zamieszkiwana przez ludy Polinezji i Mikronezji została wcielona do Cesarstwa Niemieckiego. W 1914 roku niemiecka kolonia została zajęta przez Australię. Gdy I wojna światowa dobiegła końca, wyspa stała się terytorium mandatowym kategorii C Ligi Narodów, pozostającym pod administracją brytyjską. W trakcie działań wojennych w drugim wielkim konflikcie zbrojnym, Nauru okupywali Japończycy. Później wyspa stała się terytorium powierniczym ONZ. Niepodległość została ogłoszona dopiero na początku 1968 roku.

Monako

Powoli zbliżamy się do końca rankingu. Przedostatnie w miejsce przypadło w udziale niewielkiemu miastu-państwu, położonemu w Europie Południowej. Monako legitymuje się powierzchnią 2,02 km kw., a liczba jego mieszkańców to 39244 osoby (w 2020 roku).

To prawdziwy raj dla najbardziej majętnych osób. W przeliczeniu na km kw., Monako zamieszkuje najwięcej milionerów na całym świecie. Podobnie jak Liechtenstein, jest jednym z 5 krajów bez własnego lotniska.

Watykan

Palmę pierwszeństwa w rankingu najmniejszych państw świata dzierży Watykan. Rzymska enklawa, która od pełni rolę siedziby papieskiej, zajmuje powierzchnię wynoszącą 0,44 km kw. Dla porównania, Zamek w Malborku, będący jedną z największych warowni na świecie, zajmuje 0,14 km kw., czyli ponad 3 razy mniej. Niewiele, prawda? Żeby lepiej zobrazować sobie, jak mały jest Watykan, wystarczy w wyobraźni dwukrotnie pomnożyć powierzchnię warszawskiego Stadionu Narodowego.

Watykan to najmniejsze państwo świata pod względem zajmowanej powierzchni / fot. Getty Images
Reklama

Liczba mieszkańców nieznacznie przekracza 800 osób. Wszystko to sprawia, że Państwo Watykańskie to najmniejszy niezależny kraj uznany na arenie międzynarodowej. „Małe" nie oznacza „nieciekawe". W granicach stolicy apostolskiej znajdują się 54 muzea, które każdego roku przyciągają tam miliony turystów.

Szukasz szczęścia w podróży? Te pomniki podobno je gwarantują. Oto 7 najczęściej pocieranych posągów na świecie

Te miejsca, odpowiednio potraktowane, zapewniają wszelką pomyślność. Czasami trzeba je pogłaskać. Innym razem objąć lub pocałować. Ale najczęściej wystarczy dotknąć.
Figura św. Jana Nepomucena na Moście Karola
Alexrk2 / Own work CC BY-SA 3.0 / Wikimedia Commons

Nasz ekspert

Artur Białek

Dziennikarz i redaktor. Wcześniej związany z redakcjami regionalnymi, technologicznymi i motoryzacyjnymi. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o historii, kosmosie i przyrodzie, ale nie boi się żadnego tematu. Uwielbia podróżować, zwłaszcza rowerem na dystansach ultra. Zamiast wygodnego łóżka w hotelu, wybiera tarp i hamak. Prywatnie miłośnik literatury.
Reklama
Reklama
Reklama