Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. Charakterystyka największego miasta Jordanii
  2. Jak dziś wygląda Amman?
  3. Jakie atrakcje skrywa największe miasto Jordanii?

Amman w starożytności zamieszkiwało aramejskie plemię Ammonitów. Na przestrzeni lat największe miasto Jordanii było obiektem zakusów wielu plemion i ludów. To sprawiło, że dziś ta nowoczesna metropolia jest wielokulturowym tyglem, w którym obok siebie współistnieją różne wyznania.

Charakterystyka największego miasta Jordanii

Amman jest stolicą, ale także głównym ośrodkiem gospodarczym i kulturowym Jordanii. Główne miasto bliskowschodniego królestwa jest także największe w całym Lewancie. W wielkiej metropolii mieszka prawie 2,3 mln osób, a liczba ta sukcesywnie wzrasta od wielu lat.

Największe miasto Jordanii rozciąga się na pofałdowanym płaskowyżu w północnej części kraju, na wysokości 850 m n.p.m. Historycznie swoimi granicami obejmowało siedem wzgórz, do których nawiązuje siedmioramienna gwiazda na państwowej fladze. W wyniku rozbudowy obecnie zajmuje dziewiętnaście wzgórz.

Architektura Ammanu

Miasta krajów arabskich kojarzą się przede wszystkim z bogactwem form, kolorów i zdobnictwa. Pod względem architektonicznym stolicy Jordanii bliżej jest do krajów śródziemnomorskich.

Jako że głównym budulcem jest tam wapień, większość domów i innych budynków jest biała (stąd wzięło się określenie „białe miasto”). Oczywiście nie brakuje tam elementów architektury islamu, ale w mieście wciąż można znaleźć liczne pamiątki po antycznym Rzymie i Bizancjum. W całościowym ujęciu tworzy to specyficzną mozaikę, odzwierciedlającą długą i złożoną historię miasta.

Historia Ammanu

Pierwszym znanym plemieniem, zasiedlającym teren dzisiejszego Ammanu, byli Ammonici. W czasie ich panowania miasto nosiło nazwę Rabba Ammon. Najprawdopodobniej było jednym z najważniejszych ośrodków na Bliskim Wschodzie, o czym świadczy starotestamentowa wzmianka, wskazująca na miasto jako na stolicę aramejskiego plemienia. W czasach panowania króla Dawida było oblegane przez jego wojska pod dowództwem Joaba. Po zdobyciu miasta Dawid ogłosił się królem Ammonitów.

W III stuleciu p.n.e. Rabba Ammon zdobył egipski władca Ptolemeusz II Filadelfos i przemianował je na Filadelfię. Nazwa, którą nosi do dziś, została ukuta dopiero trzy wieki później, kiedy na tamtejszych wzgórzach osiedlili się Nabatejczycy i Ghassanidzi.

Arabowie zajęli miasto w 635 r. Pod ich panowaniem Amman rozkwitał. Jednak gdy stolica kalifatu została przeniesiona z Damaszku do Bagdadu, zaczęło stopniowo podupadać. Od XVI wieku znajdowało się w rękach Turcji. Amman zaczął stopniowo wyludniać się, aż w końcu został całkowicie opuszczony.

Odbudowa Ammanu

Miasto powróciło do łask dopiero w 1878 roku, gdy przybyli tam Czerkiesi wysiedleni z Kaukazu Północnego. Gdy powstała tam stacja kolejowa na linii łączącej Damaszek z Medyną, Amman zaczął ponownie rozkwitać. W 1921 roku stał się stolicą Emiratu Transjordanii, a 25 lat później – niepodległej Jordanii.

Jak dziś wygląda Amman?

Historia Ammanu jest długa. Nic więc dziwnego, że mówimy tu o jednej z najdłużej zamieszkałych stolic. Na przestrzeni wieków miasto było podbijane przez liczne plemiona, a każde pozostawiło po sobie mniejsze lub większe pamiątki. W XIX wieku zaczęło się odradzać i ten rozwój trwa nieprzerwanie do dziś.

To wszystko sprawiło, że dzisiejszy Amman jest specyficzną mozaiką tradycji i nowoczesności. Przeszłość najwyraźniej uwidacznia się we wschodniej części stolicy. To właśnie tam można znaleźć wspomnianą wcześniej białą zabudowę. To tam funkcjonują niewielkie sklepiki, bazary i stare warsztaty.

Zachodnia część Ammanu jest natomiast wyrazem zmian, jakie miasto przeszło. W tamtejszym krajobrazie dominują wzniesione niedawno wieżowce, nowoczesne galerie sztuki, luksusowe butiki i hotele, ekskluzywne restauracje i modne kluby nocne. Wciąż widoczne są tam elementy tradycji, ale te są sukcesywnie wypierane przez nowoczesność.

Jakie atrakcje skrywa największe miasto Jordanii?

Architektoniczny i kulturowy miszmasz? Być może w pewnym stopniu, ale to właśnie sprawia, że w największym mieście Jordanii każdy znajdzie coś dla siebie. Osoby lubujące się w życiu nocnym będą zachwycone zachodnią częścią miasta. Trzeba jednak wyraźnie podkreślić, że nie brakuje tam atrakcji dla miłośników historii i zabytków.

Cytadela Jebel Al Qala’a

Najwyższe wzgórze w stolicy Jordanii, Jebel Al Qala’a, zostało ufortyfikowane mniej więcej w 1800 roku p.n.e. Od tamtego czasu podlegało licznym przebudowom i rozbudowom, realizowanym między innymi w epoce rzymskiej, bizantyjskiej i umajjadzkiej. W rezultacie niewiele zostało z pierwotnej cytadeli, jednak nie oznacza to, że należy ominąć to miejsce. Przeciwnie, cytadela wznosząca się w centralnym punkcie Ammanu to jedna z największych atrakcji miasta.

To właśnie tam znajduje się słynna świątynia Herkulesa, wzniesiona w czasie panowania Rzymian. Do dziś zachowało się zaledwie kilka elementów tej budowli, w tym ręka mitycznego półboga (część wielkiego posągu Herkulesa) i kilka kolumn, z których dwie kompletne mierzą niemal dziesięć metrów wysokości. Innym interesującym obiektem na terenie cytadeli jest pałac Umajjadów. Wybudowany między VII a VIII stuleciem, pierwotnie był okazałym kompleksem zabudowań, jednak większość zawaliła się w trakcie trzęsienia ziemi w 749 roku. Po tych, które ocalały, zostały tylko fundamenty i fragmenty ścian. Na potrzeby turystyki zrekonstruowano salę audiencyjną z kopułowym zadaszeniem.

Wymieniając ciekawe obiekty na terenie cytadeli, nie można pominąć ruin bazyliki bizantyjskiej. Po wybudowanej w VI wieku świątyni zostały kolumny i kilka mozaik. Warto udać się też do tamtejszego Muzeum Archeologicznego, gdzie zgromadzono zbiór artefaktów z epoki brązu i posągi odkryte na stanowisku archeologicznym Ain Ghazal.

Teatr rzymski

Teatr wzniesiony w czasach rzymskich (w II wieku, w czasie panowania cesarza Antoninusa Piusa) mógł zmieścić do sześciu tysięcy osób. Zgodnie ze starożytną sztuką budownictwa, cechował się niezwykłą akustyką. Nawet osoby zasiadające na najwyższych rzędach widowni doskonale słyszały każde słowo wypowiedziane na scenie.

Meczet króla Abdullaha I

To jedna z najmłodszych atrakcji na mapie Ammanu. Prace nad świątynią mogącą zmieścić do trzech tysięcy wiernych rozpoczęły się w 1982 roku, a zakończyły siedem lat później. Dlaczego warto zobaczyć ten obiekt? Choćby ze względu na jego ogrom – wielki meczet rozciąga się na powierzchni 12 tysięcy metrów kwadratowych.

Reklama

Downtown Amman

Centrum miasta to miejsce, w którym tradycja najwyraźniej miesza się z nowoczesnością. Nie brakuje tam sklepów, restauracji i kawiarni, a dookoła panuje typowo bliskowschodni klimat, którego najbardziej charakterystycznym elementem są wszechobecni sprzedawcy, głośno nawołujący do zakupów.

Nasz autor

Artur Białek

Dziennikarz i redaktor. Wcześniej związany z redakcjami regionalnymi, technologicznymi i motoryzacyjnymi. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o historii, kosmosie i przyrodzie, ale nie boi się żadnego tematu. Uwielbia podróżować, zwłaszcza rowerem na dystansach ultra. Zamiast wygodnego łóżka w hotelu, wybiera tarp i hamak. Prywatnie miłośnik literatury.
Reklama
Reklama
Reklama