Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. Szczyt Denali to perła Alaski
  2. Historia sporu o górę Denali
  3. Prezydent Donald Trump chce zmiany nazwy Denali

Denali to jednocześnie najwyższy szczyt górski położony i w granicach USA i całego kontynentu północnoamerykańskiego. Góra mierząca 6190 m n.p.m. leży na terenie Parku Narodowego Denali w stanie Alaska.

Szczyt Denali to perła Alaski

W kontekście ostatnich zmian nazw geograficznych i planów zakupu Grenlandii przez USA warto przypomnieć, że najbardziej wysunięty na północ stan również trafił w granice Stanów Zjednoczonych na drodze kupna. 30 marca 1867 r. USA kupiły Alaskę od Rosji z inicjatywy sekretarza stanu Williama Sewarda.

Transakcja, początkowo uznana za zbędny wydatek, miała kluczowe znaczenie strategiczne – zwiększała terytorium kraju i otwierała dostęp do Arktyki. Rosja sprzedała Alaskę, by uniknąć jej przejęcia przez Brytyjczyków i pozyskać fundusze po wojnie krymskiej. Z czasem zakup okazał się korzystny – odkryto tam bogate złoża złota, ropy i innych surowców.

Obecnie Alaska uchodzi za jedno z najpiękniejszych i najbardziej odizolowanych miejsc na świecie. Powierzchnię 1 723 337 kilometrów kw. zamieszkuje niewiele ponad 620 tys. osób, z czego większość z nich to populacja miasta Anchorage. Turystów, nie tylko z kontynentalnych stanów, ale i innych części świata do Alaski przyciąga surowa natura. Szczególną popularnością cieszy się Park Narodowy Denali, który swoją nazwę zawdzięcza najwyższej górze na kontynencie.

I to właśnie nazwa szczytu Denali wróciła na nagłówki na początku tego roku. Nieprzypadkowo zbiegło się to z ponownym objęciem posady prezydenta USA przez Donalda Trumpa. Wróćmy jednak do początku sporu, który trwa już od ponad 100 lat. Kwestia ta budzi emocje zarówno na szczeblu stanowym, jak i federalnym.

Historia sporu o górę Denali

Góra, znana przez rdzennych mieszkańców Alaski jako Denali (co w języku Koyukon Athabaskan oznacza „Wielki”), została nazwana Mount McKinley w 1896 roku przez poszukiwacza złota Williama Dickeya. Chciał on uczcić w ten sposób Williama McKinleya, ówczesnego kandydata, a później prezydenta USA.

Mimo że nazwa Mount McKinley funkcjonowała przez ponad sto lat, mieszkańcy Alaski długo zabiegali o przywrócenie tradycyjnego określenia Denali. W 1975 roku legislatura stanowa Alaski jednogłośnie uchwaliła rezolucję o zmianie nazwy, lecz sprzeciw ze strony przedstawicieli Ohio – rodzinnego stanu McKinleya – zablokował inicjatywę na szczeblu federalnym. Przez kolejne dekady toczyły się spory pomiędzy zwolennikami historycznej nazwy a tymi, którzy argumentowali, że McKinley nie miał żadnych rzeczywistych związków z Alaską.

Przełom nastąpił w 2015 roku, kiedy administracja prezydenta Baracka Obamy, za pośrednictwem Departamentu Zasobów Wewnętrznych Stanów Zjednoczonych, podjęła jednostronną decyzję o przywróceniu nazwy Denali. Posunięcie to spotkało się z entuzjazmem mieszkańców Alaski i społeczności rdzennych Amerykanów, ale także z ostrą krytyką ze strony polityków z Ohio, w tym republikańskiego gubernatora Johna Kasicha. Zmiana była postrzegana jako krok w stronę uznania praw rdzennych ludów do ich kulturowego dziedzictwa.

Prezydent Donald Trump chce zmiany nazwy Denali

Gdy Donald Trump objął urząd prezydenta w 2017 roku, pojawiły się spekulacje o możliwej próbie cofnięcia decyzji Obamy. Podczas kampanii wyborczej Trump kilkukrotnie sugerował, że rozważy powrót do nazwy Mount McKinley, co wywołało burzliwe dyskusje w mediach i wśród polityków. Ostatecznie jednak jego administracja nie podjęła wówczas żadnych formalnych kroków w tym kierunku.

W styczniu 2025 roku prezydent Trump postanowił jednak przywrócić nazwę Mount McKinley. Decyzja ta spotkała się z krytyką ze strony niektórych mieszkańców Alaski, w tym senatorów, którzy podkreślają znaczenie oryginalnej nazwy dla rdzennych mieszkańców regionu. Senator Lisa Murkowski wyraziła swoje niezadowolenie, stwierdzając, że „góra, która od tysięcy lat nosi nazwę Denali, musi nadal być znana pod właściwą nazwą nadaną przez Koyukon Athabascans z Alaski”.

Donald Trump chce zmienić nie tylko nazwę najwyższej góry w Ameryce Północnej. Zapowiedział też, że Zatoka Meksykańska stanie się Zatoką Amerykańską. Decyzje te są częścią szerszej inicjatywy administracji prezydenta mającej na celu przywrócenie nazw geograficznych związanych z amerykańską historią i tradycją. Dotąd pomysły te spotykają się z mieszanymi reakcjami zarówno w kraju, jak i za granicą.

Reklama

Źródło: National Geographic Polska

Nasz autor

Mateusz Łysiak

Dziennikarz podróżniczy, rowerzysta, górołaz. Poza szlakiem amator kuchni włoskiej, popkultury i języka hiszpańskiego.
Mateusz Łysiak
Reklama
Reklama
Reklama