Nowe przepisy dotyczące podróży do Francji. Ważność certyfikatu covidowego została skrócona

W tym artykule:

1. Ważność certyfikatu covidowego we Francji skrócona o trzy miesiące
2. Nowe zmiany są efektem sytuacji pandemicznej we Francji i na świecie
3. Co jeszcze zmieni się we Francji?

To ważna wiadomość szczególnie dla osób, które zamierzają w najbliższym czasie odwiedzić Francję. W tym kraju od 15 lutego ważność certyfikatu covidowego została skrócona z 7 do zaledwie 4 miesięcy. Osoby, które przyjęły drugą dawkę szczepionki najpóźniej w październiku, będą musiały przed przyjazdem przyjąć dawkę przypominającą.

Ważność certyfikatu covidowego we Francji skrócona o trzy miesiące

We wtorek 15 lutego we Francji weszły w życie nowe przepisy dotyczące certyfikatów covidowych. Wszystkie osoby, które skończyły 18 lat i szczepiły się na COVID-19 najpóźniej cztery miesiące temu (w przypadku szczepionki Janssen są to dwa miesiące), powinny przyjąć dawkę przypominającą, jeżeli chcą, aby ważność certyfikatu we Francji została przedłużona. W przeciwnym razie, jeżeli nie mamy statusu ozdrowieńca, nasz tak zwany COVID pass zostanie unieważniony.

Po dwóch latach Australia otwiera granice. Inne kraje również znoszą obostrzenia

Australia znajduje się na liście marzeń niejednego miłośnika podróży. Kiedy znów będziemy mogli zobaczyć Sydney i Uluru?

Nowe przepisy zakładają, że status ozdrowieńca będzie również skrócony do 4 miesięcy. Przypomnijmy jednak, że sam certyfikat covidowy nie jest jedynym warunkiem do przeproszenia granicy Francji. Podróżować możemy również mając negatywny wynik testu.

Jednak certyfikat daje na miejscu dużo więcej przywilejów. Okazując kod QR z potwierdzeniem przyjęcia pełnego zaszczepienia przeciw COVID-19, możemy odwiedzać muzea, galerie sztuki, restauracje, kawiarnie, bary czy kluby. Sam wynik testu na to nie pozwala.

Nowe zmiany są efektem sytuacji pandemicznej we Francji i na świecie

Emmanuel Macron argumentował te zmiany faktem, że liczba zakażeń jest mniejsza z dnia na dzień, a kraj zaczyna coraz lepiej radzić sobie z pandemią. Według prezydenta Francji, żeby nie zaprzepaścić starań rządu oraz zaangażowania obywateli w walkę z koronawirusem należało zaostrzyć przepisy.

Dzięki temu Francja ma jeszcze skuteczniej zapobiegać nowym infekcjom. Dodatkowo coraz więcej osób na świecie jest zaszczepionych, a dominującym wariantem jest Omikron, który według wirusologów, jest dużo bardziej zaraźliwy.

Jak lata się dronem wokół Notre Dame? Bardzo ostrożnie

Dlaczego fotografowi Tomasowi van Houtryve zajęło sześć miesięcy, aby zrobić zdjęcie lotnicze na lutowej okładce.

Co jeszcze zmieni się we Francji?

Dodatkowo od 12 lutego zniesiono we Francji obowiązek przedstawiania negatywnego wyniku testu na obecność COVID-19 dla osób zaszczepionych, niezależnie od kraju przyjazdu. Przypomnijmy, że według obowiązujących wcześniej francuskich przepisów, istniała grupa krajów wysokiego ryzyka, których obywatele musieli się testować, nawet gdy byli w pełni zaszczepieni.

Od 28 lutego osoby, które będą posiadały ważny certyfikat covidowy, zostaną zwolnione z obowiązku zakładania maseczki w kinach, teatrach i muzeach. Nadal jednak trzeba będzie ją zakładać między innymi w restauracjach, po odejściu od stolika.

Francja wprowadza zakaz sprzedaży owoców i warzyw w plastikowych opakowaniach

Szacuje się, że obecnie 37 proc. owoców i warzyw jest sprzedawana w plastikowych opakowaniach. Do 2026 r. zakaz obejmie wszystkie.

We Francji od początku pandemii na COVID-19 zachorowało 21,4 miliona osób. Zmarły ponad 133 tysiące. W pełni zaszczepionych zostało 53 mln osób. To prawie 80% populacji. Według danych francuskiego rządu, dawkę przypominającą przyjęło już blisko 38 mln osób.

Przypomnijmy, że Francja nie jest jedynym krajem w Europie, który skrócił ważność certyfikatu covidowego. Chociaż Unia Europejska postanowiła, że certyfikaty będą ważne przez 9 miesięcy, to wkrótce kolejne kraje stopniowo zaczęły zmniejszać ich długość. We Włoszech green pass został skrócony do 6 miesięcy, a w Grecji do 7.