Reklama

W tym artykule:

Reklama
  1. To miasto będzie turystycznym hitem w 2025 roku
  2. Kraje, które warto odwiedzić w 2025 roku
  3. Podróżnicze hity 2025

Powoli zbliża się koniec roku i wiele osób myśli już o przyszłorocznych urlopach. Jeśli wciąż nie wiesz, gdzie polecieć w 2025 roku, z pomocą przychodzi m.in. Lonely Planet. Znane i cenione wydawnictwo przewodników turystycznych opublikowało właśnie coroczny ranking 10 miast, które należy odwiedzić w najbliższych dwunastu miesiącach. Tym razem zestawienie otwiera oddalony od Polski o ok. 3 godziny lotu „Paryż w miniaturze”.

To miasto będzie turystycznym hitem w 2025 roku

Lonely Planet wybrał najlepsze miasta do odwiedzenia w 2025 roku. Zestawienie „Best in Travel 2025” otwiera położona w południowej Francji Tuluza, nazywana często – jak podkreślają autorzy rankingu – „Paryżem w miniaturze”. Stolica regionu Oksytania, będąca czwartym co do wielkości miastem w kraju (zaraz po Paryżu, Marsylii i Lyonie) nieprzypadkowo znalazła się na szczycie. Nie brakuje tam wielu cennych zabytków. Turyści mogą podziwiać między innymi wpisaną na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO Bazylikę św. Saturnina czy Katedrę Saint-Étienne.

Magnesem przyciągającym podróżujących do Tuluzy jest nie tylko bogate dziedzictwo kulturowe, ale również znakomita kuchnia. Obowiązkowa pozycja w menu? Cassoulet, czyli francuski gulasz z fasolką.

– To miasto przypominające labirynt, przepełnione galeriami sztuki w zaadaptowanych przestrzeniach przemysłowych, doskonałym jedzeniem oraz malowniczymi brzegami rzek i kanałów – podkreślają twórcy rankingu.

Tuluza jest porównywana do Paryża
Tuluza jest często porównywana do Paryża / fot. Getty Images, Pakin Songmor

Wybór Lonely Planet z pewnością przypadnie do gustu znacznej części polskich wczasowiczów, bowiem do Tuluzy dolecimy bezpośrednio z Krakowa liniami Ryanair. Rejsy odbywają się dwa razy w tygodniu – w poniedziałki i soboty. Samolot z portu lotniczego w Balicach startuje o godz. 9:00 i ląduje na lotnisku Tuluza-Blagnac o 11:45. Z kolei w drogę powrotną wyrusza o 6:00 rano.

Na podium rankingu „Best in Travel 2025” znalazły się także Pondicherry w Indiach i dobrze znany Polakom bułgarski kurort Bansko. Kolejne miejsca zajęły Chiang Mai w północnej Tajlandii, włoska Genua, Pittsburgh w stanie Pensylwania, japońska Osaka i główny ośrodek polonijny w Brazylii, Kurytyba. Dziesiątkę uzupełniły hiszpańska Palma de Mallorca oraz Edmonton, drugie co do wielkości miasto Alberty w Kanadzie.

Kraje, które warto odwiedzić w 2025 roku

Opracowane przez Lonely Planet zestawienie „Best in Travel 2025” obejmuje też listę 10 państw wartych odwiedzenia w nadchodzącym roku. Za najlepszą destynację uznano świętujący w styczniu 65. rocznicę odzyskania niepodległości Kamerun, który wyprzedził sąsiadującą z nami Litwę i położone na Oceanie Spokojnym Fidżi. Duże powody do radości mają także nasi sąsiedzi z południa. Słowacy uplasowali się na 9. miejscu, tuż przed zamykającą stawkę wyróżnionych Armenią.

10 najlepszych krajów według Lonely Planet w 2025 roku:

  1. Kamerun
  2. Litwa
  3. Fidżi
  4. Laos
  5. Kazachstan
  6. Paragwaj
  7. Trynidad i Tobago
  8. Vanuatu
  9. Słowacja
  10. Armenia

Podróżnicze hity 2025

Swoje podróżnicze hity, jak co roku, wskazał także nasz magazyn, wraz z innymi międzynarodowymi edycjami „Travelera”. Na tegorocznej liście Best Of The World 2025” znalazły m.in. biegnąca przez Austrię, Słowenię, Chorwację, Węgry i Serbię trasa rowerowa „Amazonia Europy”, Archipelag Sztokholmski, szkockie Hebrydy Zewnętrzne, Wyspy Raja Ampat w Indonezji czy największa wyspa świata, Grenlandia, która jeszcze w 2024 r. uruchomi nowe bezpośrednie połączenie z Nuuku do Kopenhagi.

W nadchodzącym roku warto odkryć także najpiękniejsze zakątki Polski. Redakcja „National Geographic Polska” poleca szczególnie Ojcowski Park Narodowy, Tarnowskie Góry, Połoninę Caryńską oraz położony w sercu Puszczy Knyszyńskiej Supraśl.

Reklama

Źródła: lonelyplanet.com; National Geographic Polska.

Nasz ekspert

Igor Szulim

Od zawsze wiedziałem, co chcę robić w życiu. Dlatego z pasji i z wykształcenia jestem dziennikarzem. W National-Geographic.pl zajmuje się tematyką podróżniczą. Szczególnie bliskie są mi kraje niemieckojęzyczne. Po godzinach najchętniej spędzam czas na korcie tenisowym.
Reklama
Reklama
Reklama