W tym artykule:

  1. Czym jest Puszcza Karpacka?
  2. Puszcza Karpacka kiedyś i dziś
  3. Ostoja najcenniejszych gatunków
  4. Ochrona Puszczy Karpackiej
  5. Co jeszcze zostało do zrobienia?
Reklama

Puszcza Karpacka pierwotnie porastała cały obszar Karpat, z wyjątkiem najwyższych partii Tatr, Bieszczadów i Babiej Góry. Praktykowana od wielu wieków rabunkowa gospodarka leśna sprawiła jednak, że obecnie z tych terenów zostały już tylko skrawki, których niewielkie fragmenty podlegają ochronie. Pozostałe obszary nadal są eksploatowane.

Czym jest Puszcza Karpacka?

Tak naprawdę trudno jest odpowiedzieć na postawione wyżej pytanie, bo Lasy Państwowe negują istnienie takiego obszaru. Władze jednostki argumentują, że zwarty lub choćby fragmentaryczny kompleks leśny nie istnieje od wielu wieków na tym obszarze. Nazwa „Puszcza Karpacka” nie figuruje też w Państwowym Rejestrze Nazw Geograficznych.

Abstrahując od nazewnictwa, za Puszczę Karpacką należy uznać kompleks leśny położony na styku Karpat Wschodnich i Zachodnich, który rozciąga się od Beskidu Śląskiego do Bieszczadów.

Puszcza Karpacka kiedyś i dziś

Pierwotny obszar Puszczy Karpackiej obejmował niemal cały obszar Karpat. Wyjątek stanowiły jedynie najwyższe partie Tatr Bieszczadów i masyw Babiej Góry. Dlaczego dziś jest zredukowany do znacznie mniejszego obszaru? Odpowiedź jest prosta – to „zasługa” działalności człowieka.

W Polsce mamy 23 parki narodowe. W kolejce do powstania od lat czeka prawie drugie tyle

W jaki sposób tworzy się parki narodowe? Dlaczego powinno nam zależeć, żeby parków narodowych było jak najwięcej?
W Polsce mamy 23 parki narodowe. W kolejce do powstania od lat czeka prawie drugie tyle (Fot. Matphoto, Wikimedia Commons, CC-BY-3.0)
W Polsce mamy 23 parki narodowe. W kolejce do powstania od lat czeka prawie drugie tyle (Fot. Matphoto, Wikimedia Commons, CC-BY-3.0)

Już kilka wieków temu obszar Puszczy Karpackiej był wylesiany pod uprawy rolne i eksploatowany gospodarczo. Doprowadziło to do zmiany składu gatunkowego drzewostanu puszczy, a wiele gatunków zwierząt utraciło swoje siedliska. Obecnie puszcza zajmuje ok. 313 tys. ha. Karpackie drzewostany to przede wszystkim świerki, jodły i buki. Najbardziej zwarte i największe kompleksy można znaleźć w Beskidzie Śląskim, Beskidzie Żywieckim, Tatrach i Gorcach.

Ostoja najcenniejszych gatunków

Mimo znacznych przekształceń, które zachodziły tam na przestrzeni wieków, Karpaty nadal pozostają ostoją rzadkich i cennych gatunków. W Puszczy Karpackiej żyje tzw. wielka trójka polskich drapieżników: niedźwiedź brunatny, wilk i ryś. W tym miejscu warto nadmienić, że karpacka populacja niedźwiedzia jest drugą największą w Europie. Poza wymienionymi, w Karpatach można spotkać także żbika, żubra, puszczyka uralskiego, głuszca, dzięcioła trójpalczastego czy orła cesarskiego.

Ochrona Puszczy Karpackiej

Puszcza Karpacka nadal stanowi zaplecze surowcowe dla przemysłu drzewnego, ale nie można nie wspomnieć, że niektóre jej tereny podlegają ochronie. Na terenie puszczy utworzono kilka parków narodowych:

  • Babiogórski Park Narodowy,
  • Bieszczadzki Park Narodowy,
  • Gorczański Park Narodowy,
  • Pieniński Park Narodowy,
  • Tatrzański Park Narodowy.

Co jeszcze zostało do zrobienia?

Zdaniem działaczy ekologicznych, to za mało. Obecnie ochrona dotyczy tylko niewielkiego fragmentu (ok. 2,6 proc.) powierzchni Puszczy Karpackiej. By to zmienić, od lat postulowany jest plan utworzenia Turnickiego Parku Narodowego.

Turnicki Park Narodowy

Pierwsze projekty objęcia ochroną najcenniejszych fragmentów lasu pojawiły się już w latach 30. XX wieku. W 1938 roku taką propozycję zgłosił Tadeusz Trella. 30 lat później prof. Jerzy Piórecki przedstawił pomysł utworzenia dwóch dużych rezerwatów, a 1982 roku Janusz Kotlarczyk mówił o konieczności utworzenia Parku Narodowego Doliny Środkowego Wiaru.

Reklama

Koncepcja utworzenia Turnickiego Parku Narodowego narodziła się w 1982 roku. W jego granicach miałby znaleźć się obszar o powierzchni ponad 17 tys. ha, należących do Skarbu Państwa. W 1995 roku Ministerstwo Ochrony Środowiska odrzuciło tę propozycję, ale pomysł jest wciąż żywy.W 2011 roku Państwowa Rada Ochrony Przyrody postulowała o objęcie ochroną w ramach rezerwatu obszaru o powierzchni 8000 ha, do czasu utworzenia parku narodowego.

Nasz ekspert

Artur Białek

Dziennikarz i redaktor. Wcześniej związany z redakcjami regionalnymi, technologicznymi i motoryzacyjnymi. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o historii, kosmosie i przyrodzie, ale nie boi się żadnego tematu. Uwielbia podróżować, zwłaszcza rowerem na dystansach ultra. Zamiast wygodnego łóżka w hotelu, wybiera tarp i hamak. Prywatnie miłośnik literatury.
Reklama
Reklama
Reklama