Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. Gdzie znajduje się Saragossa?
  2. Historia Saragossy
  3. Co warto zobaczyć w Saragossie?
  4. Przyroda w okolicach Saragossy

Piąte pod względem wielkości miasto w Hiszpanii pozostaje nieco w cieniu najpopularniejszych destynacji na Półwyspie Iberyjskim i okolicznych wyspach. Cóż, można to zrozumieć. Saragossa nie leży nad morzem, więc nie oferuje atrakcji, które większości kojarzą się z wypoczynkiem w Hiszpanii. Należy jednak podkreślić, że miasto nad rzeką Ebro ma naprawdę dużo do zaoferowania. Do dziś zachowały się tam ślady wielu cywilizacji, które pozostawiły po sobie fantastyczne zabytki.

Gdzie znajduje się Saragossa?

Saragossa, stolica wspólnoty autonomicznej Aragonii, znajduje się w północno-wschodniej części Hiszpanii, w środkowym biegu rzeki Ebro (w miejscu, gdzie do Ebro uchodzi Huerva i Gallego). Miasto jest położone pomiędzy dwoma głównymi ośrodkami w Hiszpanii – Barceloną i Madrytem.

Historia Saragossy

Historia miasta rozpoczęła się w I wieku p.n.e. W 25 roku p.n.e. na terenie dzisiejszej Saragossy powstała osada iberyjska, która z czasem została przekształcona w rzymską kolonię. Od V wieku znajdowała się w rękach germańskich plemion. Najpierw zajęli ją Wandalowie, później Swebowie i Wizygoci. W 714 roku znalazła się pod kontrolą Maurów, a w 778 roku oblegał ją Karol Wielki.

W 1039 roku Saragossa została włączona do państwa muzułmańskiego dynastii Beni-Kasim, jako jego stolica. Wówczas zyskała na znaczeniu jako duży ośrodek nauki i kultury. Stolicą Królestwa Aragonii stała się w 1118 roku, gdy podbił ją Alfons I Waleczny. Pod jego rządami miasto zaczęło rozwijać się gospodarczo.

Co warto zobaczyć w Saragossie?

Miasto do dziś błyszczy dziedzictwem dawnych kultur, które pozostawiły po sobie liczne pamiątki. Należy jednak podkreślić, że atrakcje tego miejsca nie ograniczają się wyłącznie do zabytkowej architektury. Rzeka Ebro, która płynie przez Saragossę, wyrzeźbiła zróżnicowany krajobraz, ale żeby móc cieszyć się wspaniałą przyrodą, najlepiej udać się poza granice miasta. Co warto zobaczyć w Saragossie i w jej okolicach? Najciekawsze propozycje wymieniamy poniżej.

Bazylika katedralna Nuestra Señora del Pilar

Bazylika katedralna Matki Bożej na Kolumnie to największy barokowy kościół w całej Hiszpanii i jednocześnie jeden z najważniejszych w kraju. Monumentalny budynek, stanowiący wizytówkę Saragossy, jest pierwszą maryjną świątynią na świecie.

Zanim wzniesiono monumentalną bazylikę, na jej miejscu znajdowała się niewielka kapica. Po rekonkwiście miasta przez króla Alfonsa I, powstał kościół w stylu romańskim. Budynek spłonął w 1434 roku. Odbudowano go w stylu gotyckim z elementami mudéjar. Obecną formę zyskał po rozbudowie, wykonanej w latach 1681–1754.

Okazała budowla mierzy 130 metrów długości i 67 metrów szerokości. W bryle wyróżniają się cztery wieże narożne. Charakterystycznymi elementami bazyliki są też kopuły. Łącznie jest ich jedenaście. Równie imponująco prezentują się wnętrza, podzielone na kościół właściwy i sanktuarium z kaplicą Del Pilar. Wyróżniają się tam między innymi stalle autorstwa Giovanniego Moreto, alabastrowy ołtarz główny, wyrzeźbiony przez Damiána Formenta, kraty wykute przez Juana Tomása Celmę i freski, których autorem był Francisco Goya.

Katedra del Salvador

Nieopodal monumentalnej bazyliki zlokalizowany jest kolejny ważny kościół. Katedra Zbawiciela, bo o tej świątyni mowa, została wzniesiona z polecenia Alfonsa I, po odbiciu miasta z rąk Maurów. Budowa rozpoczęła się w 1140 roku. Późnoromańska katedra stanęła na miejscu meczetu. Prace trwały przez kilka wieków, toteż dziś w budowli można dostrzec elementy charakterystyczne zarówno dla sztuki Maurów, jak i dla baroku i gotyku. We wnętrzu bogato zdobionym rzeźbami wyróżniają się wspaniałe gotyckie ławy.

Palacio de la Aljafería

Jednym z najważniejszych zabytków Saragossy bez wątpienia jest Palacio de la Aljafería – ufortyfikowany średniowieczny pałac muzułmański. Jest jednym z najwspanialszych obiektów (a przy tym najokazalszym takim budynkiem) reprezentujących styl mudéjar i jednocześnie najważniejszą pozostałością czasów niezależnych królestw mauretańskich. Na zdobnictwie zastosowanym w pałacu wyrosła cała sztuka islamska Półwyspu Iberyjskiego i Magrebu. To właśnie tam po raz pierwszy pojawiły się wielokrotnie nakładające się łuki, na podstawie których powstał łuk lambrekinowy.

Palacio de la Aljafería
Palacio de la Aljafería fot. Shutterstock

Pałac wzniesiono w drugiej połowie XI wieku, jako siedzibę dynastii Banu Hud. Po zdobyciu miasta przez Alfonsa I Walecznego zaczął pełnić funkcję królów Aragonii. W 1492 roku Aljafería stała się pałacem Królów Katolickich. W 1593 roku wykonana została przebudowa, w wyniku której wspaniała rezydencja została przekształcona w fortecę. Dziś mieści się tam siedziba regionalnego parlamentu Aragonii, jednak należy podkreślić, że obiekt częściowo jest dostępny dla zwiedzających.

Najważniejszą częścią budowli jest Palacio Taifal – zamek wzorowany na syryjskich i jordańskich budowlach. Okazały dziedziniec otacza kolumnada, bogato zdobiona arabeskami. We wnętrzach dominuje bliskowschodni przepych. Niemal wszystko wykończone jest marmurem. Nie brakuje też złotych dekoracji.

La Lonja

La Lonja to budynek giełdy miejskiej. Budowa, której inicjatorami byli kupcy i mieszczanie, rozpoczęła się w 1541 roku. Prace trwały 10 lat. Renesansowa budowla, wzniesiona na planie prostokąta, stała się miejscem wymiany handlowej i przejęła funkcję, którą wcześniej pełniły tamtejsze świątynie. Dziś odbywają się tam imprezy kulturalne.

La Lonja
La Lonja fot. Shutterstock

W renesansowej bryle wyróżniają się wspaniałe fryzy. Wnętrza są zdobione pięknymi kolumnami w stylu jońskim i kunsztownymi płaskorzeźbami. La Lonja uchodzi za najważniejszy renesansowy zabytek w całej Aragonii.

Plaza del Pilar

Każdy z wymienionych wyżej obiektów znajduje się w samym sercu miasta, na reprezentacyjnym placu. Nie brakuje tam także innych atrakcji, wśród których należy wymienić wspaniałą fontannę Fuente de la Hispanidad, której kształt nawiązuje do konturów Ameryki Południowej i Środkowej, i efektowne rzeźby, z których jedna – Bola del Mundo – przedstawia kulę ziemską.

Przyroda w okolicach Saragossy

Park Przyrody Moncayo

Pozostajemy w granicach prowincji Saragossa, ale od miasta oddalamy się o jakieś 100 kilometrów. Na granicy z prowincją Soria rozciąga się wspaniały obszar przyrodniczy – Park Przyrody Moncayo. Położony na zboczach góry o tej samej nazwie, zajmuje powierzchnię 11144 ha, na wysokości od 600 do 2315 metrów n.p.m.

Do wysokości 900 metrów dominują tam lasy dębowe. Powyżej, do 1200 metrów, rosną lasy sosnowe. Do 1650 metrów na pierwszy plan wysuwają się najdalej wysunięte na południe w Europie lasy bukowe. Powyżej tej granicy, do wysokości 2000 metrów, rośnie sosna czarna. Wyżej, aż do 2315 metrów, park porastają niższe zarośla i łąki.

Wśród gatunków reprezentujących gromadę ssaków warto wymienić sarnę, lisa, dzika i kunę. Wśród gadów szczególnie wyróżnia się jaszczurka perłowa. Ptaki Parku Przyrody Monacyo to między innymi orzeł przedni, jastrząb, kuropatwa i turkawka. Na szczególną uwagę zasługują dwa gatunki padlinożerne – ścierwnik i sęp płowy.

Rezerwad biosfery Bardenas Reales

Żeby dotrzeć do kolejnego interesującego miejsca, trzeba udać się poza granice Aragonii. Rezerwat biosfery Bardenas Reals znajduje się we wspólnocie autonomicznej Nawarra, na hiszpańsko-francuskim pograniczu. Zdecydowaliśmy się jednak dodać to miejsce do listy okolicznych atrakcji, bo od Saragossy dzieli je taka sama odległość, jak Park Przyrody Moncayo.

Bardenas Reals zajmuje powierzchnię 42 tysięcy ha i składa się z trzech obrębów. Pierwszy, Bardena Blanca, charakteryzuje się typowo pustynnym krajobrazem. Drugi, El Plano, to płaskowyż o wysokości ok. 100 metrów, pokryty łagodnymi wzniesieniami. Trzeci, Bardena Negro, w całości porastają lasy.

Reklama

Ten niezwykły rezerwat przyrody wygląda jak miejsce nie z tego świata. Dominują tam „marsjańskie” krajobrazy. Aż trudno uwierzyć, że to surowe miejsce powstało w jednym z najbardziej deszczowych regionów Hiszpanii. Poza nielicznymi pasterskimi chatami, ruinami zamków i wież strażniczych, nie ma tam żadnych zabudowań.

Nasz autor

Artur Białek

Dziennikarz i redaktor. Wcześniej związany z redakcjami regionalnymi, technologicznymi i motoryzacyjnymi. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o historii, kosmosie i przyrodzie, ale nie boi się żadnego tematu. Uwielbia podróżować, zwłaszcza rowerem na dystansach ultra. Zamiast wygodnego łóżka w hotelu, wybiera tarp i hamak. Prywatnie miłośnik literatury.
Reklama
Reklama
Reklama