Tanie loty do USA. Jak spełnić „american dream”, nie wydając przy tym fortuny?

W tym artykule:

1. Wykorzystanie „Szalonej Środy”
2. Zakup biletu w OTAs
3. Podróż z portu lotniczego niedaleko Polski
4. Lot do Stanów Zjednoczonych z przesiadką
5. Wykorzystanie pomyłek i błędów przewoźników
6. Podróż do Stanów Zjednoczonych z bagażem podręcznym
7. Elastyczność w wyborze daty podróży

Na wielu podróżniczych listach marzeń, wyjazd do Stanów Zjednoczonych zajmuje jedną z czołowych lokat. Zróżnicowana przyroda, niesamowite parki narodowe, wibrujące życiem miasta, różne strefy klimatyczne – ten kraj to prawdziwy świat w pigułce. Od 11 listopada 2019 r. turyści z Polski mogą podróżować do USA na okres do 90 dni w celach turystycznych bez konieczności aplikowania o wizę.

Co zatem powstrzymuje naszych rodaków przed odwiedzinami Stanów Zjednoczonych? Najczęstszą odpowiedzią jest: „koszt biletu lotniczego”. Spróbujemy przekonać was, że istnieją sposoby, aby dostać się do USA sprytnie i tanio.

Wykorzystanie „Szalonej Środy”

Dla turystów, którzy cenią wygodę bezpośredniego połączenia lotniczego z Polski do Stanów Zjednoczonych, doskonałą możliwością na poczynienie oszczędności jest skorzystanie z cyklicznych promocji PLL LOT. W ramach „Szalonej Środy” (pod taką nazwą funkcjonują tanie oferty, których premiera ma miejsce właśnie w ten dzień tygodnia) w systemie rezerwacyjnym naszego narodowego przewoźnika pojawiają się niekiedy amerykańskie kierunki, takie jak Nowy Jork, Chicago, Miami czy Los Angeles.

Ile kosztuje bilet lotniczy z Warszawy do Nowego Jorku w „Szalonej Środzie”? Możecie upolować go w kwocie 2000-2200 zł, a niekiedy znacznie taniej (1700-1800 zł). W ramach promocji można wybrać taryfę z bagażem podręcznym 8kg lub z większym bagażem rejestrowanym 23kg. W przypadku biletów zakupionych podczas tej promocji największym atutem jest czas trwania podróży (bez przesiadek) oraz wygoda – loty z Polski do Stanów Zjednoczonych odbywają się na pokładzie samolotów Boeing 787 Dreamliner.

Pula promocyjnych biletów oraz czas trwania promocji jest ograniczony. Ewentualna decyzja o zakupie musi być podjęta dość szybko. Zasada: „kto pierwszy kupuje, ten tanio leci” w tym przypadku jest bardzo istotna.

Zakup biletu w OTAs

Na rynku turystycznym funkcjonuje kilka sposobów na zakup biletu lotniczego. Planując podróż do USA nie musicie wybierać oficjalnego kanału sprzedaży, czyli strony internetowej danego przewoźnika lub zakupu poprzez infolinię. W nabyciu taniego biletu mogą wam pomóc liczne OTAs, czyli online travel agencies: firmy, które działają jako pośrednik między liniami lotniczymi i konsumentami-turystami. Do największych z nich należy eDreams ODIGEO (m.in. Opodo, eDreams, GO Voyages), Expedia Group (m.in. Trivago, Expedia, Orbitz) czy Booking Holdings (m.in. Kayak, Momondo, Priceline).

OTAs mają zdecydowanie większą siłę przebicia przy negocjowaniu cen biletów z liniami lotniczymi niż indywidualny pasażer. Efektem tego zjawiska jest niższy – niekiedy znacząco – koszt zakupu biletu przez potencjalnego turystę, w porównaniu do bezpośredniej oferty danego przewoźnika. Wiodący gracze na tym rynku dysponują rozbudowanymi, wielojęzycznymi stronami internetowymi i wyszukiwarkami połączeń, także w języku polskim.

Podczas lotu poproś o „gorące kubeczki”. Uciążliwy problem zniknie w mig

Zatkane uszy to problem, z którym boryka się wielu pasażerów podczas lotu samolotem. Okazuje się, że istnieje proste i szybkie rozwiązanie tej nieprzyjemnej dolegliwości.

Należy podkreślić, że bilet na połączenie z Polski do Stanów Zjednoczonych zakupiony poprzez OTAs jest dokładnie tym samym biletem, który można zakupić w oficjalnym kanale sprzedaży danej linii lotniczej. Wszystkie parametry: wybrane miejsce w samolocie, warunki przelotu, polityka bagażowa – są takie same. Różnica występuje jedynie w cenie biletu (na korzyść OTAs) oraz w sposobie kontaktu z przewoźnikiem.

W przypadku zakupu biletu poprzez OTAs, to właśnie do pośrednika powinniście skierować swoje pierwsze kroki w przypadku chęci kontaktu z linią lotniczą, zmian w rezerwacji lub ewentualnego załatwienia problemu podczas podróży.

Z punktu widzenia bezpieczeństwa: warto wybierać duże OTAs, które gwarantują bezproblemową obsługę posprzedażową i wiele dróg kontaktu (telefon, mail, czat), także w języku polskim.

Podróż z portu lotniczego niedaleko Polski

Sposobem na duże oszczędności przy planowaniu wyjazdu do Stanów Zjednoczonych jest rozpoczęcie podróży z innego portu lotniczego niż stołeczne Lotnisko Chopina. Nie powinniście z góry skreślać lotów z krajów ościennych, na przykład z czeskiej Pragi lub z Niemiec. Alternatywą może być również lot do USA z Wielkiej Brytanii.

Lista promocji na loty do Stanów Zjednoczonych, które można upolować z lotniska Berlin Brandenburg im. Willy’ego Brandta lub z londyńskiego lotniska Heathrow jest imponująca. W systemach rezerwacyjnych można odnaleźć perełki, pozwalające na przelot ze stolicy Niemiec lub Wielkiej Brytanii do wielu miejsc w Stanach Zjednoczonych, zamykając się w kwocie 1000-1200 zł (lub mniej). Co ważne, dotyczy to nie tylko przelotów w trakcie trwania niskiego sezonu, lecz również w okresie wiosennym i letnim.

Powodem takich cen jest m.in. operowanie na tych trasach przewoźników lotniczych, którzy nie realizują połączeń z polskich lotnisk – jednym z nich jest Norse Atlantic Airways. Inną przyczyną jest większa konkurencja na rynku przewoźników, co przekłada się na liczbę lotów międzykontynentalnych. O skali ruchu pasażerskiego między Europą i Stanami Zjednoczonymi może świadczyć chociażby statystyka połączeń z 20 maja 2024 r.: tego dnia na trasie z londyńskich portów lotniczych Heathrow i Gatwick do Nowego Jorku odbyło się… 27 lotów.

Dotarcie na miejsce startu podróży lotniczej nie powinno stanowić problemu. Na berlińskie lotnisko im. Berlin Brandenburg im. Willy’ego Brandta możecie tanio dostać się z Polski m.in. dzięki bezpośrednim połączeniom kolejowym i autobusowym. Z kolei do stolicy Wielkiej Brytanii dotrzecie szybko i wygodnie na pokładzie samolotów tanich linii lotniczych.

Lot do Stanów Zjednoczonych z przesiadką

Jesteście gotowi na odrobinę niewygody w podróży? Decydując się na podróż do Stanów Zjednoczonych z przesiadką w jednym z europejskich portów lotniczych, „stracicie” nieco czasu w porównaniu do bezpośredniego przelotu, ale wasz portfel zdecydowanie odczuje różnicę w cenie zakupu biletu.

Przykład? Wybierając lot z Warszawy do Nowego Jorku, Waszyngtonu lub Bostonu na pokładzie samolotów linii lotniczej PLAY, z międzylądowaniem w islandzkim Reykjavíku, możecie zaoszczędzić nawet kilkaset złotych. Aktualnie w systemie rezerwacyjnym tego przewoźnika znajdziecie dużo biletów na tych trasach (obejmujących daty m.in. w październiku i listopadzie), których koszt zakupu zamknie się w kwocie 1390-1500 zł. Przeglądając historyczne ceny połączeń, możemy napotkać jeszcze lepsze perełki. Wniosek? Warto rozważyć podróż do Stanów Zjednoczonych, która nie będzie bezpośrednim połączeniem.

Czy przesiadka jest bezproduktywną stratą czasu? Niekoniecznie: kilkunastogodzinną przerwę w podróży lotniczej można wykorzystać m.in. na zwiedzanie najbliższej okolicy lub szybki city-break.

Wykorzystanie pomyłek i błędów przewoźników

Dla wielu to esencja ekstremalnie taniego podróżowania: czyhanie na pomyłki i błędy linii lotniczych oraz firm zajmujących się pośrednictwem w zakupie biletów. Minusem jest całkowity brak regularności i przewidywalności. Jeżeli musicie dostać się do Stanów Zjednoczonych w konkretnym momencie, taka droga postępowania nic wam nie da. Ale dla tych podróżnych, którzy są gotowi błyskawicznie podjąć decyzję o zakupie biletu lotniczego na przelot w datach, które obejmuje ewentualny błąd lub superpromocja – to kopalnia możliwości.

Co powiecie na lot w dwie strony z Paryża do Los Angeles, który kosztuje… 420 zł? Taka właśnie okazja czekała kilkanaście dni temu na tych, którzy wertowali system rezerwacyjny przewoźnika Norse Atlantic Airways lub sprawdzali ofertę jednej z multiwyszukiwarek biletów lotniczych. Niekiedy kwota, którą przyjdzie zapłacić za bilet jest absurdalnie niska: osobistym rekordem autora tego artykułu na trasie Europa – Stany Zjednoczone (z Dublina do Los Angeles, w dwie strony) jest bilet lotniczy, który kosztował równowartość 18 euro, czyli ok. 77 zł.

Jakie są najbardziej irytujące zachowania podróżnych? Klaskanie daleko poza podium

Planujesz lot samolotem? Sprawdź najbardziej irytujące zachowania podróżnych.

Jeszcze kilka lat temu znakomita większość tego typu pomyłek i błędów była w pełni uznawana przez linie lotnicze. Obecnie coraz częściej można zaobserwować sytuacje, w których przewoźnik decyduje się na anulowanie takich biletów, motywując to błędem technicznym lub innymi powodami. Wielu czytelników national-geographic.pl z pewnością pamięta ubiegłoroczny błąd linii Wizz Air, wskutek którego w ich systemie rezerwacyjnym znalazło się mnóstwo ekstremalnie tanich biletów: podróż z Polski w dowolnym kierunku można było nabyć w cenie 35 zł w jedną stronę. Bilety zostały anulowane.

Skąd czerpać informacje o tak tanich biletach lotniczych? Tutaj z pomocą przychodzą m.in. fora branżowe i serwisy zajmujące się wyszukiwaniem tego typu okazji oraz liczne grupy miłośników taniego latania, które można odnaleźć w mediach społecznościowych.

Podróż do Stanów Zjednoczonych z bagażem podręcznym

Do niedawna w podróżach międzykontynentalnych dominował klasyczny styl: wybierając się do Stanów Zjednoczonych, w podróż zabierany był obowiązkowy bagaż rejestrowany, nadawany do luku samolotu. Ale czy na szybki, kilkudniowy wypad do Nowego Jorku faktycznie potrzebujecie dużej walizki?

Jeżeli jesteście w stanie spakować się do bagażu podręcznego, wasz bilet do USA może okazać się znacznie tańszy. Nasz narodowy przewoźnik PLL LOT oferuje bilety w tańszej taryfie z bagażem podręcznym 8kg. Taką samą politykę bagażową (tanie loty bez dodatkowego bagażu rejestrowanego) stosują również nowi gracze na rynku przelotów między Europą a Stanami Zjednoczonymi: PLAY czy Norse Atlantic Airways.

A jeżeli na miejscu zabraknie wam czegoś, co nie zostało spakowane do bagażu podręcznego, nic nie stoi na przeszkodzie, aby to po prostu kupić w jednym z lokalnych sklepów.

Elastyczność w wyborze daty podróży

Na koniec rada, która doskonale sprawdza się nie tylko przy planowaniu podróży do Stanów Zjednoczonych. Jeżeli możecie pozwolić sobie na elastyczność w zakresie wyboru daty waszej wymarzonej podróży, zróbcie to. Bilety lotnicze w wysokim sezonie (okres wakacji, ferii zimowych, popularnych świąt) bywają znacznie droższe niż w pozostałe miesiące. Chcąc zredukować koszt zakupu biletu lotniczego, szukajcie wyprzedaży i okazji obejmujących mniej popularne daty.

W przypadku USA, warto rozważyć podróż wczesną wiosną (marzec, kwiecień) lub jesienią: we wrześniu oraz październiku. W wielu miejscach (Kalifornia, Floryda) pogoda będzie sprzyjać zwiedzaniu i wypoczynkowi. Jednocześnie unikniecie upałów, tłumów turystów oraz wyższych cen za nocleg, wyżywienie i korzystanie z atrakcji turystycznych.

Źródła: simpleflying.com; lot.com; fly4free.pl.

Nasz ekspert

Paweł Kunz

Dziennikarz, ekspert turystyczny i zapalony podróżnik – był na 7546 m n.p.m. i 418 m p.p.m., odwiedził ponad 120 państw. Piewca uroków polskich regionów. W National-Geographic.pl dzieli się gościnnie swoją wiedzą w zakresie branży lotniczej, taniego podróżowania i sprytnych sposobów na zwiedzanie świata.