W tym artykule:

  1. Brama Hadriana
  2. Starożytne miasto Phaselis
  3. Teatr w Aspendos
  4. Tureckie wodospady
  5. Sandland, czyli w krainie z piasku
Reklama

Wakacje w Turcji to obok Grecji czy Chorwacji sprawdzony klasyk na upalne miesiące. W lipcu i sierpniu termometry na Riwierze Tureckiej mogą pokazać nawet powyżej 40 stopni. W te najgorętsze dni najlepiej chować się w cieniu lub chłodzić w basenie albo morzu. Warto jednak nie ograniczać tureckich wakacji wyłącznie do plażowania.

Riwiera Turecka, w tym uwielbiana przez turystów prowincja Antalya, poza hotelami oferuje wiele ciekawych atrakcji przyrodniczych i historycznych.

Brama Hadriana

Brama Hadriana to jeden z najstarszych i najważniejszych zabytków w Antalyi. Łuk triumfalny został wybudowany na cześć cesarza rzymskiego Hadriana w w 130 r. W latach 50. XX zakończyła się jej renowacja i budowla została ponownie odsłonięta. Poza kolumnami, jest w całości zbudowana z białego marmuru.

Według legend pod trzema łukami bramy Hadriana przeszła królowa Saby. Monarchini miała iść do króla Samolona.

Starożytne miasto Phaselis

Starożytne miasto Phaselis, a właściwie jego ruiny, znajdują się na malowniczym półwyspie między miasteczkami Kemer i Olimpos. Dwa tysiące lat temu w tym właśnie miejscu prężnie rozwijało się portowe miasto słynące z handlu olejkiem różanym i drewnem z miejscowych lasów. Dziś to kamienne pozostałości rzymskich łaźni, agory i niewielkiego teatru.

W niemal każdą wolną przestrzeń – poza wykarczowaną trasą zwiedzania – wchodzą sosny i zarośla. Można więc znaleźć cień, ale o dłuższym pikniku nie ma mowy. To dlatego, że ruiny Phaselis są położone na ternie parku narodowego.

Ruiny miasta Phaselis. / fot. Emad Aljumah/Getty Images

Schłodzić można się też w morzu. Niedaleko od wejścia do kompleksu znajduje się kamienna plaża z widokiem na góry Taurus.

Turcja zgłosiła do ONZ zmianę nazwy kraju. Koniec skojarzeń z indykiem

Uwielbiana przez Polaków Turcja kilka miesięcy temu wystartowała z kampanią zmiany nazwy kraju zagranicą. ONZ rozpatrzyła wniosek tureckiego rządu pozytywnie.
Turcja zgłosiła do ONZ zmianę nazwy kraju. Koniec skojarzeń z indykiem
Turcja zgłosiła do ONZ zmianę nazwy kraju. fot. Feng Wei Photgraphy/Getty Images

Teatr w Aspendos

Gigantyczny obiekt (całkowita szerokość prawie 100 metrów) jest powszechnie uważany za najlepiej zachowany starożytny teatr na świecie. Został wybudowany za panowania cesarza rzymskiego Marka Aureliusza w 160 r. Inskrypcje na ścianach zdradzają, że budowlę zaprojektował Zenon, syn Teodora.

Budowniczym udało się oddać stan idealnej równowagi między widownią a budynkiem skene, a co więcej, cały teatr doskonale komponuje się z krajobrazem. Widownia powstała na naturalnym zboczu.

Teatr w Aspendos. / fot. waitforlight/Getty Images

To duma Aspendos. Ostatni raz scena była remontowana w 2017 r. Na miejscu nadal odbywają się wydarzenia kulturalne. W 1987 r. swój ostatni koncert zagrała tu francuska piosenkarka Dalida. Cztery dni później popełniła samobójstwo.

Nie masz planów na wakacje? Sprawdź te oferty:

Tureckie wodospady

Wodospady Düden są też nazywane Wodospadami Aleksandra. Jeśli wierzyć legendzie, Aleksander Wielki, po tym jak jak podbił Pamfilię w latach 334-333 p.n.e., przejeżdżał przez okolicę i zaczerpnął wodę dla koni właśnie z malowniczego wodospadu. Dziś to miejsce uwielbiane przez miłośników przyrody i turystów zmęczonych tętniącymi życiem kurortami.

Poza specjalnymi punktami obserwacyjnymi przy górnym wodospadzie na zwiedzających czekają też restauracje i kawiarnie. Na miejscu można również zorganizować piknik z własnym prowiantem.

Wodospady Düden są dwa: górny i dolny. Na zdjęciu ten pierwszy. / fot. TorriPhoto/Getty Images

Düden to nie jedyne warte uwagi wodospady w Antalyi. Zjawiskowe kaskady zobaczymy też w Parku Narodowym Wodospadów w Kurşunlu. Wybierając się tam, dobrze być przygotowanym na hiking. Lepiej zamienić więc basenowe klapki na zakryte obuwie.

W Turcji odkryto największe podziemne miasto na świecie. Kto ukrywał się w Matiate?

Podziemne miasto w południowo-wschodniej Turcji wyróżnia się nie tylko swoimi rozmiarami. Fascynujące jest to, że powstało pod innym miastem.
W Turcji odkryto największe podziemne miasto na świecie. Kto ukrywał się w Matiate?
fot. Anadolu Agency / Getty Images

Sandland, czyli w krainie z piasku

To nie prawda, że w Turcji nie ma piramid. Jest nawet i sfinks, a także inne znane na całym świecie budowle – oczywiście pomniejszone, ale nie o rozmiar tu chodzi, a o materiał. Wszystkie powstały z piasku. Poza landmarkami na nietypowej plenerowej wystawie zobaczymy też piaskowe zwierzęta i mitologiczne stworzenia. Artyści zadbali o najmniejsze detale.

Reklama

Sandland w Antalyi warto odwiedzić wieczorową porą. Jest chłodniej, a wyjątkowe dzieła z piasku są podświetlane. Na zdjęciach będą wyglądać jeszcze lepiej.

Nasz ekspert

Mateusz Łysiak

Dziennikarz zakręcony na punkcie podróżowania. Pierwsze kroki w mediach stawiał w redakcjach internetowej i papierowej magazynu „Podróże”. Redagował i wydawał m.in. w gazeta.pl i dziendobrytvn.pl. O odległych miejscach (czasem i tych bliższych) lubi pisać nie tylko w kontekście turystycznym, ale też przyrodniczym i społecznym. Marzy o tym, żeby zobaczyć zorzę polarną oraz Machu Picchu. Co poza szlakiem? Kuchnia włoska, reportaże i pływanie.
Reklama
Reklama
Reklama