Ukraina stara się o miejsce na Liście światowego dziedzictwa UNESCO dla Czarnobyla, gdzie w 1986 roku doszło do katastrofy w elektrowni jądrowej. Władze Ukrainy mają nadzieję, że zmiana oficjalnego statusu Czarnobyla i okolic pozwoli lepiej chronić miasto przed zniszczeniem i przyciągnie turystów.

Reklama

Strefa Wykluczenia wokół Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej to teren najbardziej dotknięty skutkami katastrofy w Czarnobylu. Zajmuje ona północne rejony obwodu kijowskiego i żytomierskiego aż do granic z Białorusią, gdzie graniczy z Poleskim Państwowym Rezerwatem Radiacyjno-Ekologicznym. Na jej terenie dwa największe ośrodki to oczywiście Czarnobyl i Prypeć.

Oba miasta cieszą się dużą popularnością wśród turystów. Postapokaliptyczny krajobraz wyludnionego miasta przyciąga śmiałków. W większości wyludnione tereny popadają w ruinę, a budynki przejmują we władanie rośliny i dzikie zwierzęta.

Brak ochrony, kontroli i środków finansowych na nadzorowanie strefy zamkniętej sprawia, że coraz częściej dochodzi też do aktów wandalizmu ze strony turystów bądź performerów, wykorzystujących czarnobylską strefę do realizowania swoich projektów.

Władze Ukrainy chcą to zmienić. W tym celu podjęły wysiłki na rzecz wpisania czarnobylskiej Strefy Wykluczenia na Listę światowego dziedzictwa UNESCO, na której znajdują się takie historyczne zabytki, jak Taj Mahal czy Stonehenge.

Milion turystów rocznie

Ukraińscy urzędnicy mają nadzieję, że kiedy agencja kultury ONZ nada Czarnobylowi oficjalny status, miejsce zyska. Nie chodzi tylko o zwiększenie zainteresowania wśród zagranicznych turystów, lecz także o spotęgowanie wysiłków na rzecz ochrony starzejących się budynków.

Ukraiński minister kultury Ołeksandr Tkaczenko podkreśla, że Czarnobyl jest miejscem znaczącym „nie tylko dla Ukraińców, ale dla całej ludzkości”. Uzyskanie statusu UNESCO mogłoby promować strefę zamkniętą jako „miejsce pamięci”, które ostrzegałoby przed powtórną katastrofą nuklearną.

– Obszar ten może i powinien być otwarty dla zwiedzających, ale powinien być czymś więcej niż tylko miejscem przygód dla odkrywców – powiedział Tkachenko.

W 2019 roku, po premierze serialu HBO, Czarnobyl odwiedziła tekordowa liczba 124 000 turystów, w tym 100 000 obcokrajowców. Tkachenko powiedział, że po zakończeniu prac nad gigantyczną kopułą ochronną nad czwartym reaktorem w 2016 roku, miejsce jest całkowicie bezpieczne i ma nadzieję na zwiększenie liczby odwiedzających do miliona rocznie.

Konkretne obiekty, które mogłyby trafić na listę UNESCO rząd Ukrainy ma wskazać do marca, ale na ostateczną decyzję agencji ONZ będzie trzeba poczekać nawet do 2023 roku.

Katastrofa w Czarnobylu

Eksplozja czwartego reaktora w elektrowni jądrowej w Czarnobylu w kwietniu 1986 r. spowodowała poważne skażenie terenów Ukrainy i sąsiedniej Białorusi. Doprowadziła do powstania strefy zamkniętej o wielkości zbliżonej do Luksemburga.

Władze ukraińskie twierdzą, że życie w strefie zamkniętej przez kolejne 24 000 lat może nie być bezpieczne dla ludzi. W międzyczasie stało się jednak rajem dla dzikich zwierząt, a po pobliskich lasach wędrują łosie i jelenie.

Dziesiątki wiosek i miasteczek zamieszkanych przez setki tysięcy ludzi zostało opuszczonych po katastrofie. Mimo zagrożenia radiacyjnego w okolicy nadal żyje kilkadziesiąt starszych osób – tzw. samosiołów.

Reklama

Po wybuchu w 1986 r. trzy inne reaktory w Czarnobylu nadal wytwarzały energię elektryczną do ostatecznego zamknięcia stacji w 2000 r. Dwudziesta rocznica zamknięcia elektrowni przypadła 15 grudnia.

Reklama
Reklama
Reklama