Reklama

W tym artykule:

  1. Podstawowe informacje o Wałbrzychu
  2. Z czego słynie Wałbrzych?
  3. Co warto zobaczyć w Wałbrzychu?
Reklama

Zamek Książ i legenda o złotym pociągu stały się niekwestionowanymi symbolami nie tylko Wałbrzycha, ale i całego Dolnego Śląska. Idealnie wpisują się w tajemniczy i nieco zagadkowy charakter regionu. Podczas odkrywania okolicznych rejonów, warto zatrzymać się w Wałbrzychu na dłużej niż jeden dzień. Co warto zobaczyć na miejscu i jakie atrakcje czekają na turystów? Przeczytaj nasz redakcyjny przewodnik.

Podstawowe informacje o Wałbrzychu

Ulokowany w południowo-zachodniej części kraju Wałbrzych to miasto na prawach powiatu, które słynie z fantastycznego położenia na zboczach i dolinach Gór Wałbrzyskich. Jest drugim – tuż za Wrocławiem – największym miastem województwa dolnośląskiego, zamieszkiwanym przez blisko 100 tysięcy mieszkańców, z czego ponad 50 tys. stanowią kobiety.

Ponadto jest jednym z najbardziej zielonych miast w Polsce. Pod względem powierzchni lasów, parków i terenów zieleni osiedlowej w stosunku do ogólnej powierzchni miasta zajmuje 8. miejsce w kraju. Powierzchnia Wałbrzycha wynosi 84,7 km kw., a przeciętna wysokość oscyluje w granicach 350–500 m n.p.m. Najwyższym punktem miasta jest Góra Borowa o wysokości 853 m n.p.m. Przez miasto przepływa rzeka Pełcznica, która spływa ze Srebrnego Źródła.

Początki miasta sięgają już XII wieku, kiedy istniała tutaj leśna osada słowiańska. Jej mieszkańcy zajmowali się myślistwem oraz bartnictwem. W późniejszych latach był częścią Księstwa Wrocławskiego, a następnie Świdnicko-Jaworskiego. Na początku XIV w. Wałbrzych trafił w ręce rodu Schaffgotschów. W tym samym okresie zyskał także prawa miejskie (ok. 1400 rok).

W 1738 roku stał się własnością Hochbergów, którzy na stałe zapisali się na kartach historii miasta. W latach 1975–98 Wałbrzych pełnił funkcję stolicy województwa wałbrzyskiego i był ważnym punktem na mapie Polski.

Polacy o nim zapominają, a dla zagranicznych mediów to „cud natury”. Warto tu przyjechać

Ojcowski Park Narodowy to dom nietoperzy. Wiele z nich skrywają korytarze Jaskini Nietoperzowej, jednej z największych w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.
Ojcowski Park Narodowy jest nieco zapomniany w Polsce. Zachwycają się nim natomiast zagraniczne media (fot. Shutterstock)
Ojcowski Park Narodowy jest nieco zapomniany w Polsce. Zachwycają się nim natomiast zagraniczne media (fot. Shutterstock)

Jak dojechać do Wałbrzycha? Koleje Dolnośląskie mają jedną z najbardziej rozbudowanych sieci spośród wszystkich regionalnych przewoźników w kraju. Dzięki temu bez problemu dostaniemy się do Wałbrzycha pociągiem. Podróż z Wrocławia trwa niewiele ponad godzinę.

Dodajmy, że do Wałbrzycha bezpośrednio dostaniemy się także z Jeleniej Góry, Poznania, Krakowa, Gdańska czy Warszawy.

Z czego słynie Wałbrzych?

Legenda o złotym pociągu mocno wpłynęła na popularność Wałbrzycha, do którego chętnie przyjeżdżają turyści z całego świata. Miasto ma jednak do zaoferowania znacznie więcej. Przyciąga nie tylko poszukiwaczy skarbów czy pasjonatów historii.

Od XIV wieku Wałbrzych staje się znany z górnictwa. Po pięciu stuleciach uznawany jest za potężny ośrodek przemysłu ciężkiego. Wybudowano blisko 200 km podziemnych tuneli oraz otwierano na ogromną skalę kopalnie węgla i koksownie. W 15 tutejszych placówkach pracowało blisko 20 tys. górników. Aż do roku 1990, gdy postanowiono je wszystkie zamknąć.

W podobnym okresie zaczyn się budowa fabryki porcelany oraz huty szkła. W 1829 r. powstała fabryka porcelany „Krister” (obecnie „Krzysztof”), a w 1845 r. „Tielsch” (obecnie „Porcelana Wałbrzych”). Ich produkty eksportowane były na szeroką skalę i słyszał o nich cały świat.

Trudno nie wspomnieć o księżnej Daisy. Jej postać, uroda oraz charakter sprawiły, że historie o Książu zaczynają się właśnie od niej. Naprawdę nazywała się Mary Theresa Olivia Cornwallis-West i pochodziła ze znanego, ale mało zamożnego rodu w Anglii. Ślub z Janem Henrykiem Hochbergiem podniósł jej status. Znakiem rozpoznawalnym Daisy były perły, z którymi została pochowana. Podczas wędrówek po Wałbrzychu na pewno dowiesz się więcej faktów na temat księżnej.

Miłośnicy rekreacji i górskich przejażdżek mają do dyspozycji ponad 50 kilometrów malowniczych szlaków oraz 170 kilometrów tras rowerowych. Wskazówka od redakcji. Warto skorzystać z opcji Bilet Explore Wałbrzych, który pozwala nam zobaczyć aż 4 miejsca w korzystnej cenie.

Dzięki temu biletowi zwiedzimy Zamek Książ, Palmiarnie, Muzeum Porcelany oraz Starą Kopalnię. I, co ważniejsze, nie musimy się spieszyć, ponieważ na jego wykorzystanie mamy aż 12 miesięcy od dnia zakupu.

Co warto zobaczyć w Wałbrzychu?

Stara Kopalnia

Centrum Nauki i Sztuki w Wałbrzychu to fascynujące miejsce, które stało się jednym z najcenniejszych zabytków kultury technicznej na całym świecie. Obiekt otwarty został w 2014 roku po przeprowadzonej na ogromną skalę rewitalizacji dawnej „Juli” – kopalni węgla kamiennego. Dzisiaj nie tylko cieszy oko, ale także przez praktycznie cały rok zaprasza turystów na zwiedzanie swoich zakamarków z byłymi górnikami, którzy świetnie pamiętają i dzielą się własnymi przeżyciami oraz historiami.

Warto przyjechać ze względu na unikatowe zabytki, bardzo interesujące oprowadzanie i przepiękne krajobrazy z 25-metrowej wieży widokowej na panoramę miasta i okolic. Wzniesiona została na wzór chłodni kominowej, która stała w tym samym miejscu. Podczas zwiedzania zobaczysz m.in. 2,5 km chodników podziemnych kopalni, maszynownie czy nadszybia. Dostępne są także nocne zwiedzania, dla osób lubiących dreszczyk emocji.

Stara Kopalnia (Fot. Materiały prasowe Dolnośląska Organizacja Turystyczna)

Obiekt został okrzyknięty najpiękniejszym naziemnym kompleksem górniczym w Polsce. To nie tylko miejsce muzealne, ale także bogata oferta zajęć edukacyjnych, gier terenowych, wydarzeń kulturalnych czy artystycznych. Właśnie tutaj bije kulturalne serce miasta, a największe gwiazdy przyjeżdżają na swoje występy.

Stara Kopalnia jest świetną bazą noclegową dla przyjezdnych turystów, którzy nastawiają się na eksplorację miasta i jego okolic. Oferuje komfortowe, przyjemne i bardzo schludne pokoje. Rano na miejscu serwowane są śniadania. Dodatkowo na terenie obiektu znajduje się restauracja Coolturalna Montownia, która serwuje pyszne „węgielki” na talerzu. Czyli czarne pierogi z łososiem i suszonymi pomidorami.

Muzeum Porcelany

Co prawda założone zostało dopiero w 2015 roku, jednak i tak posiada ponad stuletnie tradycje. W 1908 r. istniało początkowo jako Muzeum Starożytności Ziemi Wałbrzyskiej, by kilkanaście lat później przekształcić się w Muzeum Regionalne miasta. Nowoczesna placówka mieści się w murach pałacu Albertich i obecnie skupia się na eksponowaniu liczącej ponad 10 tys. elementów kolekcji śląskiej porcelany i nie tylko. Liczba robi wrażenie, tak samo jak eksponaty znajdujące się w środku.

Muzeum to jedna z najbogatszych kolekcji historycznej porcelany z wiodących XIX-wiecznych manufaktur wałbrzyskich. Obok nich znajdziemy także wyroby z najważniejszych placówek europejskich, m.in. z Niemiec, Anglii, Francji czy Austrii.

Muzeum Porcelany (Fot. Materiały prasowe Dolnośląska Organizacja Turystyczna)

Dzięki Muzeum Porcelany poczujemy klimat dawnej mieszczańskiej rezydencji, poobcujemy ze sztuką malarstwa współczesnego, a ponadto zgłębimy temat polskiej ceramiki z lat 50. i 60. Właśnie przy tej ostatniej części można usłyszeć liczne komentarze zwiedzających w stylu „Ooo! Pamiętasz też taką mieliśmy”. Często organizowane są także fascynujące wystawy czasowe. Ponadto placówka w swojej ofercie posiada wachlarz kreatywnych warsztatów dla najmłodszych i nie tylko.

Zamek Książ

Niepodważalny symbol miasta, który rocznie odwiedzany jest przez ponad pół miliona turystów. To dzięki niemu miasto odwiedzali m.in. Izabela Czartoryska, Zygmunt Krasiński, car Mikołaj I Romanow oraz Winston Churchill. Oczywiście wybierając się do Wałbrzycha jest to swego rodzaju „must-see”. Dlaczego? Od lat był kluczowym punktem na mapie miasta, strzegł nawet w odległych czasach ważnej drogi handlowej z Czech na Śląsk.

Ponadto jest pierwszym na Dolnym Śląsku i trzecim w Polsce pod względem wielkości zamkiem. Zapierająca dech w piersiach lokalizacja – na cyplu skalnym o wysokości 395 m n.p.m. – dodaje mu tylko niepowtarzalnego klimatu. O samym zamku pisaliśmy już wiele na łamach naszego serwisu. Nie każdy jednak wie, że jest też druga, mroczniejsza strona skrywana przez obiekt.

Zamek Książ (Fot. Mat. prasowe Dolnośląska Organizacja Turystyczna)

W rozległych podziemiach Zamku Książ nadal nie została rozwiązana największa zagadka II wojny światowej – projektu „Riese”. Wiele teorii sprowadza się do głównej kwatery samego Adolfa Hitlera i ukrytych tam drogocennych skarbów. Prace, ze względu na zbliżającą się do Dolnego Śląska Armię Czerwoną, nigdy nie zostały dokończone.

Do dzisiaj badacze prowadzą dyskusje na temat kompleksu „Riese” oraz jego przeznaczenia. Dobrze jest popuścić wodze fantazji, zwiedzając podziemne korytarze i opowiedzieć swoją historię. Legendarny złoty pociąg? Kto wie, co jeszcze mogło zostać ukryte w podziemiach zamku.

Zamek lata świetności zawdzięcza szczególnie zamożnej i potężnej rodzinie Hochbergów, ale nie tylko. Współcześnie o jego kolejną młodość dba grupa ludzi, a na ich czele wyróżnia się Mateusz Mykytyszyn. Od ponad dekady piastuje stanowisko prezesa zarządu Fundacji Księżnej Daisy von Pless na Zamku Książ. Dzięki swojej pasji sprawia, że miejsce z roku na rok zyskuje na atrakcyjności. Działalność Mateusza wpływa na promocję Aglomeracji Wałbrzyskiej na całym świecie.

Podziemia Zamku Książ (Fot. Mat. prasowe Dolnośląska Organizacja Turystyczna)

Palmiarnia

Kilkanaście minut spacerkiem i turyści zwiedzający zamek Książ mają możliwość odwiedzenia wzniesionej ponad 100 lat temu palmiarni. Była ona prezentem i wyrazem miłości Jana Henryka XV do swojej małżonki księżnej Daisy – ikony miasta. Pochłonęła olbrzymią sumę 7 miliona marek w złocie, ale czego się nie robi dla miłości.

Obecnie w palmiarni można podziwiać ponad 250 gatunków roślin, poznając wszystkie strefy klimatyczne oraz kontynenty. Zobaczyć z bliska można m.in. bambusy, fikusy, eukaliptusy czy egzotyczne byliny.

Palmiarnia (Fot. Materiały prasowe Dolnośląska Organizacja Turystyczna)
Reklama

Co ciekawe, obiekt ten zachował się w swojej pierwotnej, historycznej postaci. Wyłożony został nawet zastygłą lawą pochodzącą z sycylijskiej Etny. Jest to jedyny ogród zimowy w Polsce, który stał się domem dla kilku zwierzaków. Żyją tam ryby, żółwie, pawie oraz lemury.

Nasz ekspert

Filip Nowek

Z wykształcenia dziennikarz, chociaż na co dzień zajmuje się komunikacją marketingową. Pasjonat podróżowania. Autor przewodników po europejskich krajach i ciekawostek o największych miastach świata. Prywatnie miłośnik tenisa i wypadów do kina.
Reklama
Reklama
Reklama