Reklama

W tym artykule:

  1. Gdzie leży Wyżyna Tybetańska?
  2. Roślinność Wyżyny Tybetańskiej
  3. Dlaczego Wyżyna Tybetańska ma niewielką gęstość zaludnienia?
  4. Odkrycia naukowców na Wyżynie Tybetańskiej
Reklama

Ma ogromną powierzchnię. Rozpościera się na rekordowej wysokości. Otaczają ją potężne łańcuchy górskie. Wyżyna Tybetańska to największy i najwyższy płaskowyż. Ten geologiczny fenomen powstał w następstwie zderzenia dwóch płyt tektonicznych: eurazjatyckiej i indyjskiej. Ukształtował się tam unikatowy ekosystem, co sprawia, że ogromna wyżyna jest przedmiotem zainteresowania naukowców różnych dziedzin.

Gdzie leży Wyżyna Tybetańska?

Mówiąc o Wyżynie Tybetańskiej, na myśli trzeba mieć obszar rozciągający się w Azji Centralnej. Niemal w całości leży na terytorium Chin. Jedynie niewielkie fragmenty zachodniego skraju rozległej wyżyny stanowią przedmiot sporu między Chińską Republiką Ludową a Indiami.

Wyżyna Tybetańska zajmuje powierzchnię ok. 2,5 miliona kilometrów kwadratowych. Rozciąga się na wysokości od 4000 do 5000 metrów n.p.m. Geograficzne granice tego obszaru wyznaczają potężne łańcuchy górskie: Pamir i Karakorum na zachodzie, Hengduan Shan na wschodzie, Kunlun, Ałtyn-Tag i Qilian Shan na północy i Himalaje na południu.

Roślinność Wyżyny Tybetańskiej

Położenie geograficzne determinuje warunki klimatyczne, jakie panują na Wyżynie Tybetańskiej. Na rozległym płaskowyżu występuje klimat podzwrotnikowy kontynentalny, wybitnie suchy. W większości miejsc, roczna suma opadów zamyka się w przedziale 100–200 mm. Tylko w częściach południowo-wschodniej i południowej opady osiągają odpowiednio 1000–1500 mm i 500 mm. Surowe zimy, podczas których średnia temperatura spada poniżej minus 10 stopni Celsjusza i chłodne lata ze średnią temperaturą ok. 12 stopni Celsjusza są tam normalnym zjawiskiem. Jaka roślinność mogła rozwinąć się na tak niegościnnym terenie? Wbrew pozorom, tamtejsza szata roślinna jest bogata i różnorodna.

Dlaczego upadło starożytne Imperium Tybetańskie? Badacze wskazują powody

Imperium Tybetańskie rozkwitało w latach 618–877 r. n.e. Było to miejsce zamieszkania około 10 milionów ludzi. Dlaczego historia potęgi urywa się w IX wieku? Naukowcy mają pewną teorię.
Dlaczego upadło Imperium Tybetańskie? Badacze wskazują powody
Dlaczego upadło Imperium Tybetańskie?, fot. Sun Zifa/China News Service via Getty Images

Na obszarze Wyżyny Tybetańskiej występuje roślinność pustynna, stepowa, tundrowa i alpejska. Na równinach dominują trawy, w dolinach występują także wierzby i jałowce. W części południowej pojawiają się lasy sosnowe, świerkowe i jodłowe, a w południowo-wschodniej, gdzie opady są najobfitsze, występują także świerki, wiązy, dęby, brzozy oraz subtropikalne rododendrony, magnolie i azalie.

Ponad 2 tys. gatunków roślin miejscowa ludność wykorzystuje w tradycyjnej medycynie ludowej. Około 600 gatunków tamtejszej flory stanowią endemity. Rośliny uprawne to przede wszystkim jęczmień, gryka, pszenica, konopie i ryż.

Należy podkreślić, że ekosystem Wyżyny Tybetańskiej jest niezwykle wrażliwy. Najnowsze badania przeprowadzone przez chińskich naukowców dowodzą, że o ile postępujące zmiany klimatyczne wywierają silnie negatywny wpływ na tamtejszą roślinność, to działania antropogeniczne są przyczyną jeszcze silniejszej presji. Wśród głównych czynników determinujących degradację fauny badacze wskazali na nadmierny wypas zwierząt gospodarskich.

Dlaczego Wyżyna Tybetańska ma niewielką gęstość zaludnienia?

Wyżyna Tybetańska zajmuje powierzchnię 2,5 miliona kilometrów kwadratowych. Obszar ten zamieszkuje ok. 7 milionów osób. Oznacza to, że gęstość zaludnienia najwyższej wyżyny świata jest niższa niż 3 osoby na kilometr kwadratowy.

Dla porównania, powierzchnia Polski wynosi zaledwie (w konfrontacji z Wyżyną Tybetańską) 322575 kilometrów kwadratowych, ale gęstość zaludnienia w naszym kraju to około 120 osób na kilometr kwadratowy. Dlaczego Wyżyna Tybetańska ma tak niską gęstość zaludnienia?

Wynika to przede wszystkim z czynników geograficznych, klimatycznych i gospodarczych. Na tak dużej wysokości powietrze jest mocno rozrzedzone. Niemal przez cały czas wieje silny wiatr. Poziom opadów jest wyjątkowo niski. W ciągu roku panują tam znaczne wahania temperatur. Czasami w tym samym momencie można doświadczyć uczucia ciepła i zimna, np. gdy na część ciała padają promienie słoneczne (Wyżyna Tybetańska należy do najbardziej nasłonecznionych miejsc), a pozostała część znajduje się w cieniu. Tamtejsze gleby ograniczają uprawę roli do kilku gatunków.

Życie na wyżynie skupia się w niewielkich wioskach rozsianych po całym jej obszarze. Mieszkańcy hołdują tradycyjnemu stylowi życia, a ich głównym zajęciem pozostaje hodowla bydła i uprawa jęczmienia.

Odkrycia naukowców na Wyżynie Tybetańskiej

Wyżyna Tybetańska jest niezwykle interesującym obszarem, nie tylko w kontekście kulturowym, ale także geologicznym i archeologicznym. Już sam fakt, że ścierają się tam dwie z siedmiu głównych płyt tektonicznych rozpala wyobraźnie badaczy. Jeżeli dodamy do tego fakt, że w obszarach górskich występują tam liczne lodowce, a najstarsze ślady bytności człowieka na tym obszarze są datowane na ponad 200 tysięcy lat, przestaniemy dziwić się, że najwyżej położona wyżyna świata jest wymarzonym „placem zabaw” dla naukowców reprezentujących najróżniejsze dziedziny.

Wśród ważnych znalezisk naukowych na Wyżynie Tybetańskiej, należy wymienić przede wszystkim odkrycie badaczy z Chińskiej Akademii Nauk. Zespół naukowców pobrał próbki z 21 lodowców i poddał je gruntownej analizie. W toku badań odkryto 968 nieznanych wcześniej mikrobów. Badacze zsekwencjonowali ich DNA i skatalogowali informację genetyczną o poszczególnych mikroorganizmach. To pierwszy przypadek w historii, kiedy udało się stworzyć sekwencję mikroorganizmów pochodzących z lodowca.

Inne ważne odkrycie jest wspólnym osiągnięciem badaczy z Chińskiej Akademii Nauk i Uniwersytetu w Lanzhou i dotyczy wpływu Wyżyny Tybetańskiej na klimat. Naukowcy ustalili, że rozległy obszar przez cały rok reguluje cyrkulację atmosfery w skali całej półkuli. Udało się im ustalić sposób, w jaki płaskowyż przenosi powierzchniowe zanieczyszczenia do górnych warstw atmosfery podczas azjatyckiego monsunu letniego. Zidentyfikowali również wzmożony wpływ, jaki w okresie zimowym wyżyna wywiera na fale Rossby'ego, które zaburzają prądy strumieniowe i w ten sposób przyczyniają się do występowania uderzeń chłodu na niższych szerokościach geograficznych.

W poszukiwaniu Shangri-La. Gdzie Tybetańczycy znajdą swoją krainę szczęśliwości?

Czy kraina Shangri-La istnieje naprawdę? To pytanie z pewnością zadaje sobie każdy, kto choć raz sięgnął po książkę „Zaginiony horyzont” autorstwa Jamesa Hiltona. Odpowiedzi udzielaj...
W poszukiwaniu Shangri-La. Gdzie Tybetańczycy znajdą swoją krainę szczęśliwości?
Fot. Buena Vista Images/Getty Images

Warto wspomnieć, że na Wyżynie Tybetańskiej odkryto jedne z najstarszych przykładów dzieł sztuki. Mowa o odciskach dziecięcych dłoni i stóp w miękkim trawertynie, które odnaleziono w rejonie Quesang. W tym miejscu niektórym zapewne nasuwa się pytanie: gdzie tu dzieło? Odciski, o których mowa, tworzą pewną kompozycję, co pozwala przypuszczać, że nie powstały przypadkiem. Zdaniem badaczy, wykonało je dwoje dzieci w wieku od 7 do 12 lat. Wiek znaleziska jest określany na 169–226 tys. lat.

Nie wiadomo, kto jest ich autorem. Najbardziej prawdopodobna hipoteza wskazuje, że mogli wykonać je denisowianie, ale należy pamiętać, że tereny Wyżyny Tybetańskiej zamieszkiwał także Homo erectus.

Reklama

Niektórzy naukowcy negują zasadność kwalifikowania tego odkrycia jako dzieła sztuki. Przeciwnicy wskazują, że nie da się jednoznacznie ocenić celowości działania. Nikt, przynajmniej na razie, nie może jednak poddać w wątpliwość faktu, że odciski z Quesang są najstarszymi śladami bytności człowieka na tym obszarze.

Nasz ekspert

Artur Białek

Dziennikarz i redaktor. Wcześniej związany z redakcjami regionalnymi, technologicznymi i motoryzacyjnymi. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o historii, kosmosie i przyrodzie, ale nie boi się żadnego tematu. Uwielbia podróżować, zwłaszcza rowerem na dystansach ultra. Zamiast wygodnego łóżka w hotelu, wybiera tarp i hamak. Prywatnie miłośnik literatury.
Reklama
Reklama
Reklama