Zamek Chojnik to jedna z największych atrakcji Karkonoszy. Skrywa mroczne sekrety
Zamek Chojnik to malownicza twierdza w sąsiedztwie złowrogiej Piekielnej Doliny. Jego klasyczny kształt przywodzi na myśl baśniowe zamki. Jednak twierdza skrywa mroczne sekrety. Na jej temat spisano krwawe legendy. Przedstawiamy historię tego niezwykłego miejsca w Karkonoszach. Warto je odwiedzić.
Spis treści:
- Historia Zamku Chojnik
- Zamek Chojnik. Kiedy i za ile zwiedzać?
- Ciekawostki na temat Zamku Chojnik
- Zamek Chojnik i legendy na jego temat
Zamek Chojnik jest co prawda ruiną, ale całkiem dobrze zachowaną. Został częściowo zrekonstruowany. Niemal w całości zachowała się linia zewnętrznych murów obwodowych. Zamek Chojnik znajduje się w dzielnicy Sobieszów w Jeleniej Górze.
Historia Zamku Chojnik
Tak jak w przypadku wielu zamków, początki Zamku Chojnik zlokalizowanego na Dolnym Śląsku nikną w mroku przeszłości. Prawdopodobnie już w IX lub X wieku jakiś rodzaj założenia obronnego na szczycie góry Chojnik (627 m n.p.m.) wzniosło zachodniosłowiańskie plemię Bobrzan.
Jednak pierwsze wzmianki pisane na jego temat pochodzą dopiero z bardziej dojrzałego okresu średniowiecza, bo z roku 1364. Historycy przypuszczają, że pierwsze zabudowana w XIV wieku powstały z inicjatywy księcia świdnickiego Bolka II Małego w latach 1353–64. Wówczas powstał górny zamek, w najwyższej części wzgórza.
W drugiej połowie XIV wieku zamek stał się własnością rycerza Gotsche Schoffa II. Jego potomkowie rozbudowali go w 1 poł. XV w. o przedbramie i tzw. zamek dolny z zabudową wokół trójkątnego dziedzińca.
Drugi pierścień wałów pojawił się w około 1530 roku. Dzięki temu twierdza uzyskała lepsze walory obronne. Zapewne wówczas drewniana zabudowa mieszkalna i gospodarcza wewnątrz zamku dolnego została zastąpiona murowaną.
Dosyć szybko, bo już w drugiej połowie XVII w. zamek utracił znaczenie militarne. Wówczas przybywali do niego kuracjusze odwiedzający pobliskie uzdrowisko w Cieplicach. Od pierwszej połowy XIX wieku w murach zamkowych funkcjonowała gospoda dla strudzonych wspinaczką turystów.
Przebudowy miały miejsce w czasie całej historii istnienia obiektu. Na przykład w 1860 r. przebudowano w stylu neogotyckim wnętrze bastei. Zaadaptowano j na schronisko oraz muzeum. Konserwacja i odbudowa miała miejsce wielokrotnie w minionym wieku. Zrekonstruowano część drewnianego ganku prowadzącego na wieżę.
Zamek Chojnik. Kiedy i za ile zwiedzać?
Zamek Chojnik jest dostępny dla zwiedzających. Od stycznia do marca jest otwarty w godzinach 10.00–16.00, od kwietnia do czerwca od godziny 10.00 do 17.00, od lipca do sierpnia od 9.00 do 17.00. We wrześniu i w październiku do zamku można wejść od godziny 10.00 do 17.00, a w listopadzie i grudniu – od godziny 10.00 do 16.00. Warto upewnić się, czy godziny nie uległy zmianie na oficjalnej stronie internetowej zamku. Ostatnie wejście możliwe jest na pół godziny przed zamknięciem.
Wejście na zamek jest biletowane. Bilet normalny kosztuje 15 zł, ulgowy – 8 zł. Zamek Chojnik położony jest na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego, co wiąże się z opłatą za wejście na jego teren. Opłata jednodniowa indywidualna wynosi 10 zł, a ulgowa 5 zł.
Na zamek prowadzi kilka szlaków. Najbardziej uczęszczane są szlaki czarny (trudniejszy) i czerwony (łatwiejszy), które wiodą spod parkingu przy ul. Zamkowej w Sobieszowie. Marsz zajmuje ok. 30–45 minut.
Ciekawostki na temat Zamku Chojnik
- Zamku Chojnik nigdy nie zdobyto, co świadczy o niezwykłych walorach obronnych twierdzy.
- Większość legend dotyczących zamku jest w jakiś sposób związana z Piekielną Doliną.
- 31 sierpnia 1675 roku Zamek Chojnik spłonął od uderzenia pioruna. Od tego momentu twierdza stała się malowniczą ruiną.
- W schronisku na terenie zamku nocował w 1956 roku ksiądz Karol Wojtyła (późniejszy papież Jan Paweł II). Był wówczas na wycieczce rowerowej ze studentami.
- Zamek Chojnik inspirował literatów. Na przykład w husyckiej trylogii Andrzeja Sapkowskiego była to siedziba rodu Schaffów.
- W sezonie letnim na zamku mają miejsce pokazy rzemiosła i walk sprzed lat. Na zamku od 1993 r. działa Bractwo Rycerskie Zamku Chojnik.
- Na Zamek Chojnik prowadzi ścieżka przyrodnicza z przystankami wyjaśniającymi zagadnienia środowiskowe.
Zamek Chojnik i legendy na jego temat
Legenda o Kunegundzie
Kunegunda była okrutną i piękną córką kasztelana, zamieszkującą Zamek Chojnik. Szybko została osierocona, bo jej ojciec przyjął szaleńczy zakład – że objedzie konno zamkowe mury. Poniósł klęskę. Runął w przepaść Piekielnej Doliny.
Kunegunda poprzysięgła, że poślubi śmiałka, któremu uda się konno objechać zamkowe mury. A że była atrakcyjna a zamek niezgorszy, wyzwania podjęło się wielu rycerzy. Wszyscy bez wyjątku skończyli marnie, spadając i roztrzaskując się w drobny mak w czeluści Piekielnej Doliny.
Po wielu latach, gdy uroda kasztelanki nieco przygasła, a zamek zyskał złą sławę, pojawił się na nim przystojny młodzian. Kunegunda zachęcała go, by nie objeżdżał murów konno, ale od razu ją poślubił. Ten jednak nie baczył na jej błagania i podjął się karkołomnego wyzwana. I odniósł sukces!
Gdy podjechał do zachwyconej kasztelanki, rzucił w nią swoją rękawicą i powiedział, że w ten sposób chciał pomścić śmierć licznych śmiałków, których zabiła pycha i duma Kunegundy. Następnie rycerz opuścił zamek. Kobieta urażona tym wydarzeniem rzuciła się w przepaść. Chociaż według innej wersji legendy resztę życia spędziła w klasztorze. Według jeszcze innej – rycerze okazał się być diabłem i porwał ją do piekła.
Legenda o bohaterskiej obronie i tatarskich duchach
W 1241 roku Tatarzy zostali pokonani w Bitwie pod Legnicą. Gdy wracali do swojego matecznika na wschodzie, postanowili ograbić Zamek Chojnik. Twierdzy bronił Baltazar Szafranek wraz ze swoją drużyną i ze strwożoną lokalną ludnością, która uciekła z pobliskich osad.
Ówczesna twierdza nie była murowana. Zdawało się, że najeźdźcy ją zdobędą. Jednak zaciekłość obrońców przeważyła. Tatarzy odstąpili od oblężenia. Trupów najeźdźców było jednak sporo. Baltazar postanowił wyrzucać je z południowej ściany urwiska w przepaść ku dolinie. Nazwano ją ponoć wówczas piekielną i ta nazwa pozostała po dziś dzień. Przez kolejne stulecia dobiegać miały z niej odgłosy bitwy i jęki umierających wojów.
Legenda o nieszczęśliwej miłości pazia
Z okazji przybycia na Zamek Chojnik księcia i jego małżonki odbywały się turniej i uczty. Zwycięzców nagradzano. W pewnym momencie książę ogłosił nietypowy konkurs. Kto po zewnętrznej stronie baszty wejdzie na nią, będzie mógł wznieść winem toast na zdrowie księżnej, a puchar w nagrodę otrzyma z rąk księżniczki. Śmiałków było sporo, ale nikomu się to nie udało.
Gdy już zabrakło chętnych zgłosił się paź Chyła. Be problemu, niczym zwinny alpinista wspiął się na wieżę. Wówczas zawołał, że kocha księżną i skrywał to uczucie długo. Po wypiciu wina ze złotego pucharu, który otrzymał z rąk swej miłości rzucił się w przepaść, ku Piekielnej Dolinie.
Źródła: