Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. Ubezpieczenie na wyjazd na narty
  2. Jak wybrać polisę narciarską?

To nie jest artykuł sponsorowany. Nie będę przekonywał, który z ubezpieczycieli ma najlepszą ofertę. Ubezpieczenie przed wyjazdem na nary warto mieć – niezależnie od tego, czy jesteśmy początkującymi narciarzami, czy snowboardzistami z kilkunastoma sezonami na koncie. Stok narciarski jest trochę jak ulica miasta. My możemy przestrzegać zasady i poruszać się przepisowo, ale nie mamy gwarancji, że nikt w nas nie wjedzie.

Ubezpieczenie na wyjazd na narty

Bywa, że zjeżdżając ze stoku, narciarze osiągają prędkość około 30 km/h. Tyle wystarcza, żeby przy nieumyślnym hamowaniu zrobić krzywdę sobie lub innym.

Prawdą jest, że każdy ubezpieczony w NFZ otrzyma pomoc medyczną w nagłych wypadkach, jednak wybierając się na wyjazd narciarski (zarówno w kraju, jak i za granicę), warto zadbać polisę narciarską. Zapewnia ona m.in. OC, NNW i assistance, obejmuje koszty leczenia, transport medyczny oraz odszkodowanie za urazy.

Polisa może także pokryć odszkodowanie za zgubiony sprzęt i OC za szkody wyrządzone innym.

Jak wybrać polisę narciarską?

Polacy chętnie szusują na nartach czy desce nie tylko w Polsce, ale też narty w Austrii, w Słowacji czy Włoszech. W przypadku wyjazdów zagranicznych dobrze jest rozszerzyć ubezpieczenie. Znany większości z nas EKUZ (Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego) zapewnia jedynie podstawową opiekę. Dopiero dodatkowe ubezpieczenie pokryje akcje ratownicze i transport medyczny.

Wybierając polisę ubezpieczeniową przed wyjazdem na narty, należy sprawdzić, co dokładnie oferuje ubezpieczyciel. Tu akurat im więcej dostajemy, tym lepiej dla nas. Podstawa to NNW, czyli odszkodowanie za urazy oraz KL – pokrycie kosztów leczenia i ratownictwa.

Dobrze, aby polisa miała również:

  • OC – ochrona przed roszczeniami osób trzecich,
  • Assistance – wsparcie w organizacji leczenia, transportu czy pomocy prawnej,
  • I inne dodatki – np. ubezpieczenie sprzętu.

Przed ewentualnymi nieprzyjemnościami na stoku uchroni nas też rozwaga. Ośrodki narciarskie oferuję wiele kilometrów tras dostosowanych do różnych poziomów. Wybierając trasę dostosowaną do swoich umiejętności, wyświadczamy przysługę nie tylko sobie, ale też innym.

Jeśli wracamy na stok po długiej przerwie, również warto najpierw przypomnieć sobie podstawy pod okiem instruktora. Większość ośrodków oferuje lekcje w szkółkach pod okiem specjalistów. Narciarstwo, jak każdy inny sport, ma być dla nas przede wszystkim przyjemnością.

Reklama

Źródło: National Geographic Traveler

Nasz ekspert

Mateusz Łysiak

Dziennikarz podróżniczy, rowerzysta, górołaz. Poza szlakiem amator kuchni włoskiej, popkultury i języka hiszpańskiego.
Mateusz Łysiak
Reklama
Reklama
Reklama