W tym artykule:

  1. Dalekie podróże bez jet lagu
  2. Linie lotnicze przylatują z pomocą
  3. Jak oszukać rytm dobowy?
Reklama

Jet lag, czyli zespół nagłej zmiany strefy czasowej, to przypadłość dobrze znana podróżnikom. Zwłaszcza tym, którzy przemieszczają się między kontynentami. Powrót zza oceanu do Europy może wiązać się z takimi dolegliwościami jak ból głowy, skrajne zmęczenie czy dezorientacja. Odpowiada za nie zaburzenie snu wywołane drastyczną zmianą rytmu dobowego. Niekiedy jet lag trwa nawet kilka dni. Z niepożądanym stanem można sobie poradzić, zażywając np. preparaty bogate w melatoninę.

Dalekie podróże bez jet lagu

A gdyby tak zapobiec jet lagowi jeszcze w trakcie podróży samolotem? Nad takimi rozwiązaniami pracują linie lotnicze Qantas Airways razem z badaczami z Uniwersytetu w Sydney. W ramach Projektu Sunrise przygotowują m.in. optymalizację oświetlenia kabiny w Airbusie A350. Eksperymentalne światła są inspirowane kolorami i intensywnością australijskich wschodów i zachodów słońca. Celem tych działań jest lepsze dostosowanie rytmu dobowego pasażerów do stref czasowych, w których będą wysiadać. To z kolei zmniejszy uczucie zmęczenia podróżnych i poprawi komfort lotu.

– Nowe oświetlenia dla A350 zostały opracowane w celu optymalizacji dobowego wpływu światła w różnych momentach lotu, przy jednoczesnym uwzględnieniu wyglądu oświetlenia, atmosfery, bezpieczeństwa i wymagań sprzętowych na pokładzie. [...] Wspaniale jest widzieć, jak nauka o rytmie okołodobowym przekłada się na praktykę – przekazała Sveta Postnova, badaczka z Uniwersytetu w Sydney, w ogłoszeniu dla mediów.

Zmiany w oświetleniu kabiny w ramach Projektu Sunrise dotyczą najdłuższych tras obsługiwanych przez linie Qantas. Są to loty z Nowego Jorku i Londynu na wschodnie wybrzeże Australii. W obu przypadku transfery trwają co najmniej 26,5 godziny. Dla rytmu dobowego człowieka to ogromne obciążenie. Ponad 150 godzin symulacji wykazało jednak, że czasem, a właściwie tym, jak go odczuwamy, można manipulować za pomocą długości fal i natężenia oświetlenia w kabinie samolotu. Ich optymalizacja może znacząco złagodzić skutki jet lagu.

Jet lag wiąże się z bezsennością i jednoczesnym zmęczeniem / Lysenko Andrii/Shutterstock

Linie lotnicze przylatują z pomocą

Badacze z Charles Perkins Center (część Uniwersytetu w Sydney) doradzili pracownikom Qantas, aby skupili się na wpływie zmiennej jasności światła na rytmy dobowe pasażerów poprzez natężenie światła melanopowego. Co to takiego? Oświetlenie melanopowe odnosi się do rodzaju światła, które reguluje rytmy dobowe i zegar biologiczny człowieka poprzez receptory w oku, nazwane komórkami zwojowymi siatkówki. Te komórki są szczególnie wrażliwe na długości fal światła niebieskiego (około 480 nm), które wpływają na produkcję melatoniny, hormonu regulującego cykl snu i czuwania.

W praktyce wygląda to tak, że światło o wysokim natężeniu melanopowym, wzbogacone w kolor niebieski, pomaga przesunąć wewnętrzne zegary biologiczne. To przeciwdziała zmęczeniu spowodowanemu zmianą strefy czasowej. Natomiast czerwone oświetlenie z dłuższymi falami, które zapewnia niskie natężenie oświetlenia melanopowego, zapobiega nadmiernym zmianom rytmów dobowych. Dzięki temu pasażerowie mogą łatwiej przystosować się do nowych stref czasowych.

Naukowcy wyjawili, dlaczego nie warto pić alkoholu przed spaniem w samolocie. To wyjątkowo groźne dla zdrowia

Alkohol i drzemanie w samolocie podczas długodystansowego lotu to nie jest dobre połączenie dla naszego organizmu. Najnowsze badanie wyjaśnia, dlaczego branża lotnicza powinna rozważyć ogran...
Alkohol przed długą podrożą samolotem nie służy naszemu zdrowiu
Alkohol przed długą podrożą samolotem nie służy naszemu zdrowiu, fot. More Than Production/Shutterstock

Jak oszukać rytm dobowy?

Po przeprowadzeniu szeroko zakrojonych testów w Centrum Definiowania Klienta Airbusa w Hamburgu, linie lotnicze Qantas opracowały 12 oddzielnych „scenerii” oświetleniowych dla swoich samolotów. Wszystkie zostały zaprojektowane tak, aby manipulować rytmem dobowym pasażerów i ograniczać zmęczenie oraz dezorientacje po zakończeniu lotu międzykontynentalnego. Opracowane scenerie to:

  • Awake: Ma naśladować strefę czasową miejsca docelowego, pomagając pasażerom zachować czujność i gotowość do działania. Oświetlenie o szerokim spektrum, wzbogacone o kolor niebieski.
  • Sunset: Symulacja przejścia od światła dziennego do ciemności z kolorami zachodu słońca. Zawiera ruchy chmur i nocne światło księżyca, co ma pomagać pasażerom w relaksacji i przygotowaniu do snu.
  • Sunrise: Ma na celu budzenie pasażerów w sposób stopniowy i naturalny, aby ich organizmy mogły łatwiej przystosować się do nowej strefy czasowej.
Reklama

Takie rozwiązanie to duży krok w przeciwdziałaniu skutkom jet lagu. Nie należy go jednak traktować jak absolutne remedium na zespół nagłej zmiany strefy czasowej. Zmiana otoczenia po kilkunastu godzinach w pozycji siedzącej (a więc najgorzej dla kręgosłupa) zawsze będzie mniej lub bardziej odczuwalna przez ludzki organizm. Przynajmniej na razie.

Nasz ekspert

Mateusz Łysiak

Dziennikarz zakręcony na punkcie podróżowania. Pierwsze kroki w mediach stawiał w redakcjach internetowej i papierowej magazynu „Podróże”. Redagował i wydawał m.in. w gazeta.pl i dziendobrytvn.pl. O odległych miejscach (czasem i tych bliższych) lubi pisać nie tylko w kontekście turystycznym, ale też przyrodniczym i społecznym. Marzy o tym, żeby zobaczyć zorzę polarną oraz Machu Picchu. Co poza szlakiem? Kuchnia włoska, reportaże i pływanie.
Reklama
Reklama
Reklama