Ruszamy w roczną podróż! Poznaj 5 powodów, dla których warto zrobić sobie gap year

1. CZAS

Nie masz czasu na czytanie książek? Nie możesz się spotkać ze znajomymi, bo musisz pracować po godzinach? Nie śpisz wystarczająco, bo musisz wstać i wyruszyć do pracy zanim zaczną się korki?

Czas to coś absolutnie bezcennego! Jeśli brakuje Ci czasu na realizację Twoich pasji, już nie wspominając o rutynowych czynnościach w życiu codziennym, z pewnością krótki urlop nie wystarczy na ich nadrobienie.

Wyruszenie w podróż daje możliwość pełnego dysponowania swoim czasem. Możesz wstać, kiedy chcesz i wykorzystywać swoje 24 godziny tak, jak nigdy! Przez całe życie chodzimy do szkoły, uczymy się, studiujemy, pracujemy i doprawdy zapominamy o tym, że dzień jest naprawdę długi. Celem Gap Year-u jest odkrycie cyklu dnia na nowo, oglądanie wschodów i zachodów słońca, spanie do południa po nocy pełnej przygód i korzystanie z popołudniowej sjesty. Kuszące, prawda?

Fot. Iga Moskal

2. MAŁE WYDATKI

Myślisz, że potrzebujesz worka pieniędzy, żeby cieszyć się długą podróżą? Boisz, się, że nie wystarczy Ci na życie i jedzenie? Nic bardziej mylnego! W ciepłych krajach nie musisz szukać zakwaterowania w czterech ścianach; możesz jeść tanie i dostępne przez cały rok owoce i warzywa.

Nasz środek transportu- van- jest także naszym domem, dzięki czemu nie płacimy żadnych rachunków, ograniczamy zakupy i wykorzystujemy dzikie zasoby ziemi, która dostarcza nam owoce i zioła. Spanie w vanie w wielu śródziemnomorskich krajach jest popularnym sposobem na życie, o czym przekonujemy się podczas naszych wojaży. Istnieje także wiele możliwości barteru praca+nocleg+wyżywienie, takich jak workaway, mind my house, woofarming albo po prostu sam nocleg za pośrednictwem międzynarodowego portalu couchsurfing. Wszystkie te opcje umożliwiają wymianę doświadczeń i kultury przy jednoczesnej minimalizacji kosztów podróżowania. Nie ma tez problemu z reparacją budżetu w krajach, gdzie akurat odbywają się zbiory owoców i warzyw - dla chcącego nic trudnego.

Nasze całościowe miesięczne wydatki na dwie osoby nie przekraczają 500 euro miesięcznie, czego nigdy nie udało nam się osiągnąć w Polsce!

Fot. Iga Moskal

3. ZDROWE CIAŁO I DUCH

Długie podróżowanie odżywia nie tylko ducha, ale też ciało. Odpowiednia dawka snu, brak stresów związanych z pracą i naglącymi terminami, dużo tlenu i przestrzeni – to czynniki, które z pewnością zadecydują o poprawie Twojego samopoczucia.

Przez cały rok udało nam się zużyć jedno opakowanie suplementów diety i wyrzucić dziesiątki przeterminowanych tabletek na wszelkie dolegliwości zdrowotne. Bezstresowe przeżywanie każdego dnia przynosi rewelacyjne rezultaty zdrowotne. Nagle wszelkie niegdysiejsze bóle głów, kręgosłupów i stawów po prostu mijają jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Nie spróbujesz- nie przekonasz się!

Fot. Iga Moskal

4. SAMOREALIZACJA

Pędzisz po pracy, żeby zdążyć na zarezerwowaną wcześniej godzinę fitnessu? Zasypiasz nad ulubioną książką? Zrywasz się nad ranem, żeby uczyć się języka obcego? Masz pasje, ale brak Ci motywacji na ich realizację? Cóż, wiele tracisz, bo pasje dają równowagę w życiu i stanowią o dobrym samopoczuciu. Badania nad wypaleniem zawodowym niejednokrotnie dowodziły, że brak możliwości pozazawodowego spełnienia się skutkuje rychłą demotywacją zawodową.

Dla nas podróż to cały rok samorealizacji w obszarach, które uwielbiamy. Dzięki temu uprawiamy mnóstwo wspinaczki, fotografujemy, filmujemy, nauczyliśmy się języka hiszpańskiego i realizujemy się na łamach naszego bloga podróżniczego. Dzięki umacnianiu naszych pasji, możemy osiągać perfekcję w dziedzinach, które lubimy, co więcej- możemy je łączyć z aspiracjami zawodowymi.

Fot. Iga Moskal

5. POSZERZANIE HORYZONTÓW

50 nowych kontaktów w telefonie. Do wszystkich możemy w każdej chwili napisać i zagadnąć o pogodę i możliwości zakwaterowania albo po prostu zapytać się „Co słychać”, bo naprawdę zaprzyjaźniliśmy się z tyloma ludźmi! Różne narodowości, różne kultury, dziesiątki ciekawych historii, godziny spędzone przy ognisku czy wspólnej kawie, na tej samej ścieżce podróżniczej.

Żadna szkoła, żadna praca nie dostarczą tyle życiowego doświadczenia, co podróż w nieznane. Początkowy dyskomfort związany z różnicami kulturowymi i koniecznością poświęcenia czasu na zapoznanie się z lokalną społecznością i panującymi zasadami w każdym nowym miejscu, z czasem przerodził się w pasję i ogromną chęć korzystania z tych niezwykłych sposobności. Nasze horyzonty, poza niezliczonymi zakątkami świata, do których niepostrzeżenie trafiamy, poszerzają się przede wszystkim dzięki innym podróżnikom, którzy z wielu innych powodów zdecydowali się na podobną wycieczkę dookoła świata.

Fot. Iga Moskal

Nie przekonaliśmy Cię wystarczająco?

Poznaj nasz Van Life, zajrzyj na www.green-pace.com i odkryj uroki beztroskiej podróży.

Autor: Iga Moskal