Reklama

W tym artykule:

  1. Japonia
  2. Maroko
  3. Francja
  4. Anglia
  5. Stany Zjednoczone
  6. Meksyk
Reklama

Prawie wszyscy dietetycy zgodnie przyznają, że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Rano powinniśmy dostarczyć naszemu organizmowi wielu cennych składników odżywczych. To ważne, jeżeli chcemy mieć dużo energii na resztę dnia. Co ciekawe, eksperci przyznają, że opuszczanie porannego jedzenia może prowadzić w przyszłości do problemów z nadwagą lub niedowagą.

Ale śniadanie może być również formą wspólnie spędzanego czasu. W wielu kulturach na świecie śniadaniowanie jest sposobem na utrzymywanie relacji towarzyskich. Tak jest między innymi w krajach arabskich w trakcie ramadanu.

Kuchnie świata. Czy wiedziałeś skąd pochodzą te potrawy?

W zglobalizowanym świecie nawet na końcu świata możemy zjeść ramen, amerykańskie burgery, czy hummus. Nie zawsze zdajemy sobie jednak sprawę, skąd pochodzą te potrawy. Czasem nie jest to ...
kuchnie świata
fot. Getty Images

Muzułmanie spotykają się na pierwszy posiłek dnia tuż przed wschodem słońca. Później zobowiązani są pościć cały dzień, aż do zmierzchu. We Włoszech natomiast poranek jest idealną okazją do tego, aby wspólnie wypić szybkie espresso. Sprawdźmy zatem, jak wyglądają śniadania na świecie.

Japonia

Japońskie śniadanie jest bardzo różnorodne, a co najważniejsze – syte. Składa się z dużej ilości warzyw, ryżu i ryb. Ważnym dodatkiem do ciepłych potraw są natto, czyli sfermentowana soja oraz tamagoyaki, zawinięte w rulon omlety, które polane są sosem sojowym. Wielu Japończyków lubi uzupełnić pierwszy posiłek dnia o ciepłą zupę miso. Co ważne, śniadanie jest podawane na tradycyjnych tackach, a wszystkie potrawy znajdują się w osobnych miseczkach. Jemy oczywiście pałeczkami.

Maroko

W Maroku jednym z popularniejszych dań śniadaniowych jest baghrir. To klasyczne północnoafrykańskie naleśniki, zwane również „naleśnikami tysiąca otworów”. Wszystko dlatego, że od razu po wylaniu ich na patelnię, na wierzchu pojawiają się drobne dziurki. Robi się je z semoliny, mąki pszennej i drożdży. Idealnym dodatkiem do baghrir są masło i miód. Nie może oczywiście zabraknąć aromatycznej arabskiej herbaty.

Tu zjesz najlepszą pizzę na świecie, ale nie tylko. Sprawdź, z czego jeszcze słynie Neapol

Portowy zgiełk, robotnicze biedne dzielnice i rewia mody. Neapol fascynuje różnorodnością.
Neapol: atrakcje, zabytki, jedzenie, ciekawostki, dojazd i co warto zobaczyć? Oto wszystko, co musisz wiedzieć o tym włoskim mieście
Przewodnik po Neapolu – co warto zobaczyć?

Francja

Francuzi stawiają na minimalizm. Śniadanie powinno być szybkie, smaczne i praktyczne. Zazwyczaj jest to mała kanapka (fr. tartine), którą przyrządza się z bagietki, a wierzch smaruje się masłem lub dżemem. Do tego ciepły napój. Do wyboru kawa, herbata i gorąca czekolada oraz owoc np. jabłko lub banan. Czasem tartinkę można zamienić na croissanta lub słynne pain au chocolat. Mój znajomy z Francji mawia również, że jeśli jesteś wyjątkowo żądny przygód, możesz postawić na owsiankę.

Anglia

Angielskie śniadanie raczej nie ma zbyt dobrej reputacji. Podczas gdy Anglicy zajadają się swoimi przysmakami przed pracą, reszta świata spogląda na nich z niedowierzaniem. Chodzi bowiem o połączenie tostów, bekonu, jajek, kiełbasek, pomidorów i… fasolki po bretońsku. Może nie brzmi to zbyt fantazyjnie, ale trzeba przyznać jedno. Głodni z domu nie wychodzą.

Stany Zjednoczone

W Stanach Zjednoczonych śniadania to mieszanka globalizacji i oryginalnych pomysłów. Najpopularniejszym daniem w tym kraju są "american pancakes", które Amerykanie polewają syropem klonowym. Śniadaniowym przysmakiem są również jajka z bekonem. Nie zapominajmy, że jest to olbrzymi i zróżnicowany kraj. W niektórych miejscach pierwszy posiłek może się od siebie różnić. W Nowym Jorku na przykład nieustającą popularnością cieszą się bajgle. Legenda głosi, że w niedzielny poranek najczęstszym powodem trafienia na ostry dyżur jest zacięcie się podczas… krojenia bajgli.

Planuję, gotuję, wykorzystuję. Poznaj triki Chefów Kuchni na gotowanie w stylu zero waste

Blisko 400 restauracji z 14 regionów (w tym nowość – Radom!) weźmie udział w wiosennej edycji Restaurant Week. Trwający niemal trzy tygodnie Festiwal odbędzie się w formule #zerowaste –...
Planuję, gotuję, wykorzystuję. Poznaj triki Chefów Kuchni na gotowanie w stylu zero waste
fot. Restaurant Week

Meksyk

Klasyczne meksykańskie śniadanie nazywa się chilaquiles. Na chrupiące placki tortilli wylewamy sos salsa i fasolkę. Na to kładziemy jajka sadzone i dużą ilość dodatków. To między innymi ser, cebulka i awokado. Nazwa pochodzi z rdzennego języka nahuatl i oznacza „włożone do chilli”. Cóż, nazwa jest bardzo adekwatna.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama