Szukasz szczęścia w podróży? Te pomniki podobno je gwarantują. Oto 7 najczęściej pocieranych posągów na świecie
Te miejsca, odpowiednio potraktowane, zapewniają wszelką pomyślność. Czasami trzeba je pogłaskać. Innym razem objąć lub pocałować. Ale najczęściej wystarczy dotknąć.
- Wiktoria Michałkiewicz
Pomniki i rzeźby, które przynoszą szczęście, znajdziemy na wszystkich kontynentach. Warto je zlokalizować przed kolejną podróżą, bo może się okazać, że spełnienie marzeń jest na wyciągnięcie ręki. A szkoda byłoby taką okazję przegapić.
Poznaj 7 najczęściej pocieranych pomników na świecie >>>
1 z 6
Pomnik Juliana Tuwima na Piotrkowskiej
Utrzyj nosa poecie! Warto przysiąść się do nieznajomego siedzącego na ławce, szczególnie jeśli to ławka przy ul. Piotrkowskiej 104 w Łodzi. To niepowtarzalna okazja, żeby wypowiedzieć życzenia do ucha poety Juliana Tuwima, którego pomnik naturalnej wielkości zdobi ławkę od 1999 r. Autor z pewnością okaże się szczególnie łaskawy dla tych, którzy oprócz zwyczajowego potarcia nosa, na Ławeczce Tuwima będą czytać wiersz jego autorstwa pt. Szczęście.
Co daje? Każdemu to, co chce, wedle potrzeb.
2 z 6
Charging Bull, czyli posąg szarżującego byka (Nowy Jork)
Zysk po byku! Ogromny posąg szarżującego byka jest symbolem nowojorskiej giełdy i prawdopodobnie najbardziej znanym bykiem na świecie. Inwestorzy, którzy przed kolejnym dniem na giełdzie chwycą posąg za… genitalia, mają większe szanse zostać rekinami finansjery. A turyści zmniejszą niebezpieczeństwo bankructwa, szalejąc w nowojorskich butikach.
Co daje? Pomyślność w finansach.
3 z 6
Posąg Abrahama Lincolna w Springfield
Turyści odwiedzający grób 16. prezydenta Stanów Zjednoczonych Abrahama Lincolna w Springfield w stanie Illinois przyjeżdżają, by oddać mu hołd i… wziąć coś dla siebie. A konkretnie szczęście, które gwarantuje potarcie pokaźnego nosa figury zdobiącej jego mauzoleum. Trudność polega na tym, że na grobowiec trzeba się wdrapać – jest to jednak na pewno mniejszy wysiłek niż wspinaczka na słynną górę Rushmore w Dakocie Południowej, gdzie w skale wyrzeźbiona jest twarz Lincolna w towarzystwie jego trzech poprzedników.
Co daje? Wszelką pomyślność.
4 z 6
Posąg Julii w Weronie
Mimo że ani Julia, ani Romeo, ani ród Capulettich nie istnieli nigdy poza wyobraźnią Williama Szekspira, do dziś największą atrakcją Werony jest dom rodzinny Julii, na którego dziedzińcu stoi ona sama wykuta w brązie. Odwiedzający nie powinni się krygować, ale od razu chwytać za prawą pierś słynnej kochanki Romea, gdyż – w przeciwieństwie do tragicznych losów opisanych w angielskim dramacie – ten gest ma gwarantować prawdziwy gorący romans we włoskim stylu.
Co daje? Szczęście w miłości.
5 z 6
Kolumna życzeń, Hagia Sophia (Stambuł)
Hagia Sophia, czyli kościół Mądrości Bożej w Stambule, to niesamowita bizantyjska świątynia zbudowana na początku IV w. Imponujące wnętrze zdobią liczne kolumny, ale jedna z nich jest szczególna. Znana jako „płacząca kolumna”, a rozpoznamy ją po steli świętego Grzegorza Cudotwórcy. Aby życzenie się spełniło, należy włożyć kciuk w otwór w kolumnie i wykonać obrót pozostałymi palcami. Jeśli kciuk będzie wilgotny, życzenie się spełni.
Co daje? Spełnia dowolne życzenia oraz leczy wzrok i impotencję.
6 z 6
Posąg św. Piotra w Bazylice św. Piotra, Watykan
Bazylika św. Piotra w Watykanie należy do najczęściej odwiedzanych zabytków na świecie z 7 milionami turystów rocznie. Prawdopodobnie podobna liczba osób dotyka lewej stopy posągu patrona bazyliki – nic dziwnego, że z roku na rok ta przynosząca szczęście część ciała św. Piotra jest coraz cieńsza…
Co daje? Szczęście w życiu.