Panda między świerkami, nosorożec pod dębem. Co one tu robią? Zobacz ten wyjątkowy projekt
"Co by było, gdyby..." fotograf stworzył na swoich zdjęciach alternatywny świat.
Las, mgła i...
Frank Machalowski od lat żyje blisko natury. Podczas swoich podróży do Bielefeld, niewielkiego miasta w północno-wchodnich Niemczech, odwiedzał Las Teutoburski, który stał się jego ulubionym tematem fotograficznym.
- Przez długi czas fotografowałem las we mgle. Fascynuje mnie cisza i spokój, które można w nim znaleźć - opowiada fotograf.
Spotkanie
Pewnego dnia zauważył spacerującego po lesie jelenia. Obraz okazał się dla niego szokujący - takie spotkanie w niemieckich lasach to rzadkość.
Impuls okazał się na tyle silny, że Machalowski postanowił stworzyć projekt „Tierwald”. Jego tytuł to połączenie dwóch niemieckich słów: tier, czyli zwierzę i warld, czyli las. Ideą projektu było połączenie dwóch różnych światów: fauny i flory, które nie mają prawa funkcjonować razem w naturalnych warunkach.
Niezwykłe połączenie
Fotografie egzotycznych zwierząt powstały metodą cyfrową w różnych ZOO na terenie Niemiec. Natomiast zdjęcia lasu zostały wykonane analogowo przy użyciu tradycyjnych metod wywoływania. Reszta to już sprawka Photoshopa.
Trzeba przyznać, że to połączenie robi duże wrażenie!