Reklama

W tym artykule:

  1. Nowa Zelandia zaprasza piechurów z całego świata
  2. Wielkie Szlaki w Nowej Zelandii
  3. Milford Track – jeden z najpopularniejszych pieszych szlaków na świecie
Reklama

Nowa Zelandia jako jeden z ostatnich krajów na świecie podjęła decyzję o otwarciu granic dla zagranicznych turystów. Wiadomość na pewno ucieszyła miłośników hikingu i długodystansowych pieszych szlaków. W końcu Nowa Zelandia to jedno z najlepszych miejsc do uprawiania tych aktywności. Co prawda pozwolenia na przejście najpopularniejszą trasą Milford Track zostały już wyprzedane, ale na turystów czekają też inne Wielkie Szlaki.

Nowa Zelandia zaprasza piechurów z całego świata

Wielkie Szlaki to grupa szlaków – w większości pieszych – wyróżnionych przez nowozelandzki Department of Conservation dzięki ich walorom krajoznawczym i doskonałej bazie turystycznej. Koncepcja zrodziła się na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Wówczas wprowadzono nie tylko bilety dla piechurów, ale także ograniczenia w rezerwowaniu miejsc na kempingach. Pomysłodawcy projektu chcieli chronić w ten sposób dziką przyrodę Nowej Zelandii przed coraz większymi grupami turystów.

Piesze zwiedzanie Nowej Zelandii ma wielu zwolenników. / fot. pratan ounpitipong/Getty Images

Obecnie lista obejmuje 10 tras:

  • Lake Waikaremoana Great Walk,
  • Tongariro Northern Circuit,
  • Whanganui Journey (trasa kajakowa),
  • Abel Tasman Coast Track,
  • Heaphy Track,
  • Routeburn Track,
  • Milford,
  • Paparoa Track and Pike29 Memorial Track,
  • Kepler Track,
  • Rakiura Track.

W sezonie 2023/24 dołączy do nich nowy Wielki Szlak. Przejście Tuatapere Hump Ridge Track ma zająć trzy dni. Po drodze turyści będą mogli podziwiać subalpejskie krajobrazy.

TOP 3 najbardziej ekstremalne piesze szlaki na świecie. To trasy tylko dla odważnych

Które piesze szlaki są najniebezpieczniejsze? Nie wszystkie nadal cieszą się taką opinią. Jeśli masz lęk wysokości, nie oglądaj tych zdjęć.
TOP 3 najbardziej ekstremalne piesze szlaki na świecie. To trasy tylko dla odważnych
Jose A. Bernart Bacete / Getty Images

Wielkie Szlaki w Nowej Zelandii

Objęcie ochroną nowego szlaku prawdopodobnie odciąży inne często uczęszczane trasy. Nowozelandzki minister ochrony przyrody – Kiri Allan – podkreśla jednak, że wybierając drogę, trzeba wziąć pod uwagę nie tylko prognozy pogody, ale też kondycję i umiejętności grupy. Na niektórych szlakach może być potrzebny specjalistyczny sprzęt.

– Wielkich Szlaków można doświadczać na wiele sposób. Bez względu na to, który wybierzemy, to będzie niezapomniane przeżycie – mówi cytowany przez „Lonely Planet” Allan.

Ograniczenie ruchu turystycznego na szlakach to za mało, żeby zapewnić im całkowitą ochronę. Turyści są zobowiązani do minimalizowania wpływu na lokalne środowisko. Przypomina o tym składana przez przyjezdnych Tiaki Promise. To obietnica zaopiekowania się Nową Zelandia dla obecnych i przyszłych pokoleń.

Milford Track – jeden z najpopularniejszych pieszych szlaków na świecie

Milford Track znajduje się na liście Wielkich Szlaków od początku ich istnienia w takiej formie, czyli od 1992 r. To najpopularniejsza piesza trasa turystyczna w Nowej Zelandii i jedna z najbardziej znanych na świecie. Ma 53,5 km i jest położona na południowym zachodzie Wyspy Południowej, pośród gór i lasów deszczowych w Parku Narodowym Fiordland.

Idąc Milford Track. / fot. Alex Lussier/Getty Images
Reklama

Podróż zaczyna się przy jeziorze Te Anau, ale im dalej, tym mniej idylliczne. Słynny szlak prowadzi przez wiszące mosty i górską przełęcz. Jedną z największych atrakcji na trasie jest Sutherland Falls – największy wodospad Nowej Zelandii. W słoneczny dzień przejście Milford Track jest łatwiejsze, ale nie brakuje turystów, którzy twierdzą, że to w deszczu i mgle Wielki Szlak jest najbardziej magiczny.

Reklama
Reklama
Reklama